- Władimir zadzwonił do mnie i poprosił o dodatkowy tydzień wolnego, bo musi załatwić ważne sprawy osobiste. Nie mogę powiedzieć, o co chodzi. W każdym razie do treningów z Polonią wróci w przyszły piątek - powiedział Ireneusz Król w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Te słowa potwierdził sam Gruzin, który wcześniej głośno krytykował zaległości finansowe w Polonii. Król zapewnia, że zaległości zostaną uregulowane do końca stycznia.
Źródło: Przegląd Sportowy