Ostatnie tygodnie były dla Eugena Polanskiego zupełnie nieudane. Środkowy pomocnik w FSV Mainz przeważnie siedział wśród rezerwowych, a w reprezentacji Polski nie błyszczał.
We wtorkowym meczu z Eintrachtem Frankfurt "Ojgen" wystąpił od 1. minuty, ponieważ kontuzjowany jest jego konkurent, Jan Kirchhoff. 26-latek tym razem w pełni wykorzystał szansę otrzymaną od Thomasa Tuchela i na Commerzbank-Arena spisał się znakomicie.
Bild i Sportal przyznały Polanskiemu notę "2" ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki), a żaden z pozostałych zawodników nie został oceniony wyżej! "Dzięki swojej determinacji wypracował drugiego gola dla Mainz i wygrywał pojedynki z tak silnymi w tym sezonie pomocnikami Eintrachtu. To był jego najlepszy występ od pół roku" - pochwalili Polaka redaktorzy Sportalu.
Wszystko wskazuje na to, że Polanski na dłużej zagości w podstawowym składzie FSV, zwłaszcza że czerwoną kartką w potyczce z Eintrachtem ukarany został inny pomocnik, Julian Baumgartlinger i zabraknie go w sobotniej konfrontacji z Hannoverem 96.
Asysta Polanskiego przy golu Shawna Parkera w 42. minucie:
[videa=VVAllX0WIw9umhKe]