Na porannym treningu Sandecji Nowy Sącz Filip Burkhardt oraz Wojciech Wilczyński otrzymali informację, że za swoją słabą dyspozycję oraz brak zaangażowania, zostają karnie przeniesieni do drużyny rezerw. - Postanowienie to wchodzi w życie z dniem 22 listopada 2012. Powodem takiego działania jest słaba dyspozycja tych zawodników w rundzie jesiennej, czego potwierdzeniem był wyjątkowy brak zaangażowania w ostatnim meczu ligowym pomiędzy Kolejarzem Stróże a Sandecją Nowy Sącz - poinformował portal SportoweFakty.pl Michał Śmierciak, rzecznik prasowy Sandecji.
Burkhardt ma za sobą fatalną rundę. Piłkarz, który miał być gwiazdą zespołu, zawodził w większości meczów. Podobnie rzecz ma się z Wilczyńskim.
Burkhardt w Nowym Sączu nie miał łatwo. Brak zaangażowania w grę zarzucają mu też między innymi kibice nowosądeckiego zespołu.