Niedziela w Bundeslidze: Zatrzymał BVB i chce do kadry! Kehl w masce na Bernabeu? (wideo)

TVN Agency / Na zdjęciu: Thomas Mueller
TVN Agency / Na zdjęciu: Thomas Mueller

Kapitan Borussii Dortmund w meczu z VfB złamał nos, ale prawdopodobnie zagra z Realem Madryt. Hamburger SV jest zadowolony, że przegrał z Bayernem Monachium różnicą tylko trzech goli.

Ulreich chce do reprezentacji

Bramkarz VfB Stuttgart Sven Ulreich znakomicie spisał się w sobotnim meczu z Borussią Dortmund, broniąc m.in. uderzenie Matsa Hummelsa. 24-latek wziął udział we wszystkich ostatnich 78 spotkaniach ligowych swojego zespołu w pełnym wymiarze czasowym! W poprzednich sezonie według ocen Kickera w Bundeslidze lepsi byli od niego tylko Bernd Leno i Ron-Robert Zieler.

- Nie był to pierwszy mecz, w którym broniłem porządnie i solidnie. Było już ich może 17, 18. Ucieszyłbym się, gdybym otrzymał powołanie do reprezentacji - powiedział po wizycie na Signal-Iduna Park Ulreich. Wychowanek Die Schwaben ma na swoim koncie kilka występów w niemieckiej młodzieżówce.

Numerem 1 w Die Nationalelf jest oczywiście Manuel Neuer, a powołania w ostatnim czasie otrzymują również Zieler i Marc-Andre ter Stegen. Do kadry pukają również Leno oraz Kevin Trapp.

Tak broni Sven Ulreich:

Złamany nos Kehla, spór o zagranie Holzhausera

W spotkaniu ze Stuttgartem Sebastian Kehl w walce powietrznej otrzymał cios od Raphaela Holzhausera, w wyniku którego złamał nos. Mimo to występ kapitana Borussii Dortmund we wtorkowym pojedynku z Realem Madryt na Bernabeu nie jest wykluczony.

Sztab medyczny BVB na poniedziałek ma przygotować specjalną maskę ochraniającą nos 32-latka. Nie jest przesądzone, czy będzie ona na tyle skuteczna, by Kehl wybiegł w podstawowym składzie. Jeśli nie, od 1. minuty obok Ilkaya Gundogana prawdopodobnie będzie musiał zagrać Moritz Leitner, ponieważ kontuzjowany jest Sven Bender.

Atak łokciem Holzhausera na twarz Kehla wzbudził wątpliwości Juergena Kloppa. - On zawsze domaga się czerwonych kartek - odpowiedział trenerowi Borussii Fredi Bobic. - Zupełnie nie widziałem Kehla, więc moje zagranie oczywiście nie było intencjonalne - wyjaśnił młody pomocnik VfB. - To był nieszczęśliwy wypadek, po prostu pech - skomentował Mats Hummels. - Mam inne zdanie na temat tej sytuacji, ale go nie przedstawię - stwierdził natomiast Klopp.

Bayern wrócił na ścieżkę zwycięstw

Bawarczycy pewnie pokonali Hamburger SV i udowodnili, że ubiegłotygodniowa porażka z Bayerem była tylko wypadkiem przy pracy. - Możemy się cieszyć, że przegraliśmy tylko 0:3 - skomentował Frank Arnesen. - Bayern to była zupełnie inna, lepsza klasa - orzekł Heiko Westermann. - Po 20 minutach przestaliśmy grać w piłkę - dodał Thorsten Fink.

- Myślę, że dyskusje o listopadowej depresji Bayernu możemy odłożyć na półkę - powiedział Rene Adler, który uratował HSV przed wyższą porażką. Bayern wygrał pewnie, a punkty nieoczekiwanie zgubiły Schalke i Borussia. - Cała liga życzyła sobie naszego potknięcia, ale my w przeciwieństwie do innych drużyn z czołówki rozegraliśmy znakomite spotkanie. Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni - stwierdził Thomas Mueller.

Po rozegraniu 10 meczów ligowych zespół Juppa Heynckesa ma już w dorobku 30 goli. To najlepszy wynik od sezonu 1976/1997 (32 bramki na tym etapie rozgrywek).

Schalke zawodzi w końcówkach

Do ogromnej niespodzianki doszło w sobotę na Rhein-Neckar Arena: Schalke 04 Gelsenkirchen uległo 2:3 1899 Hoffenheim, tracąc bramkę w 91. minucie! W podobnych okolicznościach Koenigsblauen stracili już punkty w meczach z Fortuną (2:2) i Montpellier (2:2).

- To nie powinno się zdarzyć. Zamiast skupić się na utrzymaniu remisu i jednego punktu, atakowaliśmy - kręcił głową Roman Neustaedter. - Przed ostatnim golem w meczu widziałem każdego mojego obrońcę w ataku. To brak doświadczenia - zżymał się Huub Stevens.

Schalke miało nad ekipą Markusa Babbela sporą przewagę, oddało 22 strzały wobec 8 uderzeń rywali. Wreszcie dobre spotkanie w bramce Wieśniaków rozegrał Tim Wiese. - Zaliczył kilka świetnych interwencji i był bardzo pewny - skomentował obserwujący mecz z wysokości trybun Joachim Loew.

Bayer szuka następcy Schuerrle?

Jak już informowaliśmy, Andre Schuerrle jest jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników Bundesligi. Reprezentantem Niemiec poważnie interesują się Chelsea Londyn oraz Borussia Dortmund. Wydaje się, że Bayerowi Leverkusen nie uda zatrzymać się 22-latka na dłużej na BayArena.

Według holenderskich mediów Aptekarze są przygotowani na odejście Schuerrle, którego chcą zastąpić Miralemem Sulejmanim z Ajaxu Amsterdam. 23-letni Serb strzelił w karierze 43 gole w Eredivisie, ma też na koncie trafienie w Lidze Mistrzów.

Wolfsburg wrócił do czasów Magatha

Po pokonaniu Fortuny i FSV Frankfurt w Wolfsburgu pojawiła się nadzieja na lepsze czasy. W Norymberdze ekipa Lorenza-Guenthera Koestnera została jednak brutalnie sprowadzona na ziemię. - Nie byliśmy w stanie dzisiaj nic stworzyć, chociaż próbowaliśmy z całych sił przez 90 minut. Nuernberg wykonał znakomitą robotę, nie zostawiając nam przestrzeni do gry. Wynik bardzo mnie smuci, ale przecież nikt nie potrafi grać w każdym meczu na najwyższym poziomie - skomentował Diego.

- Znaleźliśmy się w sytuacji, w której musimy walczyć o utrzymanie - stwierdził tymczasowy trener VfL Wolfsburg. Według niemieckich mediów działacze dadzą Koestnerowi jeszcze co najmniej jedną szansę, zanim zintensyfikują poszukiwania nowego szkoleniowca.



Źródło artykułu: