Primera Division: Komplet punktów Barcelony, rewelacyjny gol Adriano (wideo)

Hit trzeciej kolejki trochę zawiódł. Duma Katalonii skromnie pokonała Valencię i swoją grą w pełni nie zachwyciła kibiców zgromadzonych na Camp Nou.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwszy mecz kary na trybunach musiał odsiedzieć Tito Vilanova, który przed tygodniem zbyt głośno protestował przy sędziowskich decyzjach. W jego roli na ławce rezerwowych zasiadł Jordi Roura, a w pierwszym składzie wicemistrzów Hiszpanii znalazł się m.in. letni nabytek Alex Song.

Od początku inicjatywę przejęli gospodarze, ale poprawnie zachowywali się defensorzy Valencii, a także golkiper Diego Alves, który zapisał na swoje konto kilka udanych interwencji. Bramkarz Nietoperzy nie miał jednak nic do powiedzenia przy rewelacyjnym strzale Adriano Correi z narożnika pola karnego.

Świetny gol Adriano:

Brazylijczyk był jednym z najaktywniejszych graczy na boisku - nieważne czy grał po lewej stronie w pierwszej połowie, czy po prawie w drugiej części gry.

Z boiska z powodu drobnego urazu musiał zejść Daniel Alves, a na placu gry pojawił się niedawny gracz Nietoperzy, Jordi Alba.

Goście praktycznie nie stwarzali zagrożenia pod bramką Victora Valdesa i do wyrównania starali się doprowadzić po stałych fragmentach gry, czyli tak samo jak w niedawnej konfrontacji z Realem Madryt. Akcji jednak brakowało, a wyższe prowadzenie mógł 2-krotnie zapewnić Cesc Fabregas, który z bliskich odległości pudłował. Hiszpański pomocnik wyraźnie nie może wejść w ten sezon i po raz trzeci przedwcześnie opuścił boisko.

Oczywiście nie zabrakło kontrowersji - w 60. minucie Victor Ruiz skierował piłkę do siatki, ale sędzia wcześniej odgwizdał spalonego.

Po przegraniu Superpucharu Hiszpanii Blaugrana wygrała kolejne ligowe spotkanie i jako jedyna po trzech kolejkach ma komplet oczek.

Swojego konta strzeleckiego nie powiększył Lionel Messi, który w niedzielny wieczór zaliczył jedynie asystę przy golu Adriano. Argentyńczyk wciąż jednak z czterema bramkami jest liderem strzelców.

FC Barcelona - Valencia CF 1:0 (1:0)
1:0 - Adriano 23'

Składy:

FC Barcelona: Valdes - Alves (46' Alba), Pique, Mascherano, Adriano - Song, Fabregas (61' Iniesta), Xavi - Sanchez (87' Busquets), Messi, Pedro.

Valencia: Alves - Perreira, Rami, Ruiz, Cissokho - Albelda (77' Gago), Tino Costa, Feghouli (81' Valdez), Jonas, Guardado (77' Viera) - Soldado.

Żółte kartki: Pique (Barcelona) oraz Guardado, Albelda (Valencia).

Komentarze (8)
avatar
T H J
4.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
3x3=9 a wy dyskutujcie dalej:) 
Star xd
4.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a mi sie wydaje ze spalonego nie było a jak był to 2mm i tego nie mógł ,,sedzia'' dostrzec. i powinno byc 1-1 ale ,,kibice'' barcelony o tym zapomnieli.! 
Wasiek1994
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mimo że kibicuje Realowi to bramka zarąbista :) 
avatar
zielin
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najważniejsze 3 pkt, gra może być już tylko lepsza. Bramka cudna, a to co zrobił Xavi z Guardado to jakiś kosmos ;) 
avatar
qwertier
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Barca coraz słabsza... w końcówce mieli kupę szczęścia bo Valencia miała kilka dogodnych sytuacji bramkowych.