Radisav Dragićević uważa, że wrocławski klub ma lepszą kadrę zawodników, ale nie stawia swoich podopiecznych na straconej pozycji.
- Trafiliśmy na ciężkiego rywala. Polska ekstraklasa jest mocna, o czym świadczy fakt, że piłkarze z naszej ligi wyjeżdżają grać do Polski. Zatem to Śląsk jest faworytem. Jednakże przygotujemy się dobrze na II rundę kwalifikacyjną. Wiele zależy od tego, w jakim składzie wystąpi ostatecznie mój zespół - powiedział opiekun zespołu z Podgoricy.
- Czekają nas ciężkie spotkania, więc będziemy musieli się do nich dobrze przygotować. Być może małym handicapem jest to, iż rewanżu nie zagramy przed własną publicznością - dodał szkoleniowiec.
Warto wspomnieć, że zespół FK Budućnost Podgorica pod wodzą trenera Miodraga Radulovicia (po zakończeniu rundy wiosennej wybrał pracę w Kuwejcie) wywalczył mistrzostwo kraju w niezlym stylu, zdobywając 80 punktów oraz strzelając 86 goli. Niedawno drużynę objął Dragićević, który znajdował się już wcześniej w sztabie szkoleniowym stołecznego klubu. 40-latak jest optymistą przed meczami kwalifikacyjnymi do Ligi Mistrzów.
- W minionym sezonie mieliśmy dobrą mieszankę młodych i doświadczonych zawodników, więc oczekuję, iż w przyszłości będziemy jeszcze lepsi - stwierdził Dragićević.