Monachijskie Lwy kilka tygodni temu sprowadziły Grzegorza Wojtkowiaka, który w zespole Rainera Maurera ma występować na prawej stronie defensywy. Teraz zespół ze stolicy Bawarii stara się o lewego obrońcę i niewykluczone, że będzie nim również Polak.
Jak dowiedział się portal dieblaue24.com, Maurer wraz z dyrektorem sportowym Florianem Hinterbergiem przebywali na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Udali się do Lienz nie z powodu Wojtkowiaka, ale by obserwować i rozmawiać z Sebastianem Boenischem, który rozważa odejście z Werderu. 25-latek w 2. Bundeslidze mógłby grać regularnie i odbudować formę po ciężkiej kontuzji. - We dwójkę z rodakiem zawsze jest raźniej, ale więcej nie chcę na razie ujawniać - mówi tajemniczo Wojtkowiak.
Zdaniem monachijskiej gazety Merkur Wojtkowiak może nie mieć na myśli Boenischa, ale Mariusza Pawelca ze Śląska Wrocław (lewy obrońca, który ma na koncie dwa występy w kadrze, jego kontrakt z mistrzami Polski wygasa 30 czerwca) bądź Artura Sobiecha, który nie może liczyć na regularną grę w Hannoverze 96.