Rossi o uderzeniu Ljajicia
Zwolniony z Fiorentiny Delio Rossi zabrał głos na temat przykrego incydentu, do jakiego doszło podczas środowego spotkania z Novarą. - Jest mi bardzo przykro z powodu tego, co zaszło. Przepraszam wszystkich florentczyków, zawodników, klub i Ljajicia. Nigdy nikogo nie uderzyłem, ale domagam się szacunku od klubu, który trenuję. Pewne granice nie powinny być przekraczane. Jeśli ktoś uderza w moją rodzinę, nie mogę udawać, że tego nie słyszę. Ponoszę wysoką cenę za moje zachowanie, ale było ono uzasadnione z ludzkiego punktu widzenia. Usłyszałem teraz wiele historii, które mnie denerwują. Wielu moralistów wydaje teraz werdykty bez znajomości okoliczności sprawy. Uważam, że słowa mogą wyrządzić większą krzywdę niż miecze - tłumaczy się Rossi.
- Jest takie powiedzenie, że zanim się kogoś osądzi, należy przez dwa dni znaleźć się na jego miejscu. Ja w to wierzę - dodaje były trener.
Ljajić w czwartek przeprosił za swoje zachowanie. - To, czego się dopuściłem, było przejawem frustracji, ponieważ chciałem pomóc zespołowi do ostatniej minuty. Proszę o wybaczenie kibiców i mogę ponieść każdą karę. Panu Rossiemu życzę powodzenia w dalszej karierze - pokajał się. Mimo to władze Fiorentiny podjęły decyzję, by zawiesić zawodnika do końca obecnego sezonu.
Cassano z "10"?
Antonio Cassano odkąd trafił do Milanu występuje w koszulce z numerem "99". Od przyszłego sezonu 29-latek prawdopodobnie założy znacznie bardziej prestiżowy trykot z "10", który zostanie zwolniony po odejściu z klubu Clarence'a Seedorfa.
Klose powraca, by pomóc Lazio w walce o Europę
Miroslav Klose wznowił treningi. Autor 13 goli w tym sezonie nie gra od połowy marca. W weekendowym spotkaniu z Atalantą Niemiec powinien być do dyspozycji trenera, ale prawdopodobnie od 1. minuty usiądzie na ławce rezerwowych. Odkąd 33-latek pauzuje, skuteczność Biancocelestich dramatycznie spadła.
Prandelli wróci do pracy w klubie?
- Codzienna praca z zawodnikami jest tym, za czym tęsknię. Muszę jednak stwierdzić, że odkąd prowadzę reprezentację jakość mojego życia poprawiła się - przyznał Cesare Prandelli. Selekcjoner Squadra Azzurra odmówił odpowiedzi na pytanie, czy po EURO 2012 odejdzie ze stanowiska i obejmie jedną z drużyn Serie A. Chętnych na usługi byłego szkoleniowca Fiorentiny na pewno by nie zabrakło.
Stramaccioni o swojej przyszłości
Andrea Stramaccioni rośnie w siłę. Tymczasowy szkoleniowiec Interu zapowiedział, że na pewno nie wróci do trenowania drużyn juniorskich, co czynił jeszcze w 2012 roku. - Nie byłoby to dobre dla mojego rozwoju - ocenił 36-latek. Stramaccioni zasugerował tym samym, że jeśli Massimo Moratti nie będzie chciał z nim dalej współpracować, znajdzie sobie nowy klub w Serie A. - Decyzja należy do Morattiego, on ma wolną rękę - mówi.
Di Vaio odchodzi z Bolonii
Marco Di Vaio
powiedział, że najbliższe dwa spotkania będą jego ostatnimi w barwach Bolonii. - Nie chcę być obciążeniem dla klubu i kibiców. Spędziłem tutaj cztery wspaniałe lata, a teraz otrzymałem interesującą ofertę z Montrealu - wyjaśnił były reprezentant Włoch. 35-latek w przeszłości grał m.in. w Juventusie, Valencii i Monaco.
Zola następcą Rejy?
Ostatnie słabe występy Lazio sprawiły, że odejście Edoardo Rejy ze Stadio Olimpico jest praktycznie przesądzone. Szkoleniowiec od dłuższego czasu nie ma najlepszych stosunków z prezydentem Claudio Lotito. Według mediów następcą Rejy zostanie Gianfranco Zola, który w przeszłości był szkoleniowcem West Ham United.
Muriel wraca do Udinese
Luis Muriel
to jedno z objawień tego sezonu. Kolumbijczyk wypożyczony do Lecce już nieraz błysnął nieprzeciętnymi umiejętnościami. 21-latkiem zainteresował się ostatnio Juventus. - Bez względu na zainteresowanie innych klubów Muriel wróci do Udinese. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości! - powiedział dyrektor sportowy Bianconerich. - Czy później sprzedamy go na tak korzystnych warunkach jak Alexisa Sancheza? Nie wiadomo, co przyniesie przyszłość - dodał.
Nieznana przyszłość Giovinco
Sebastian Giovinco chce zatrzymać Parma, a ściągnięcie go na Juventus Stadium rozważa Antonio Conte. Poza tym ofensywnym pomocnikiem interesują się Barcelona i Wolfsburg. - To, gdzie będę grał, zależy od wielu czynników. Trzeba poczekać i zobaczyć, co się wydarzy. Na razie chcę skupić się na dwóch ostatnich meczach ligowych, a potem mam nadzieję, że zostanę powołany do kadry - zapewnił reprezentant Włoch.
Viviano wróci do Interu?
Działacze Palermo liczą się z tym, że Inter zdecyduje się wezwać Emiliano Viviano do powrotu na San Siro. Oba kluby mają do reprezentacyjnego bramkarza po 50 procent praw, ale to do Nerazzurrich należy decydujący głos.
- Jeśli nie zdecydują się go sprowadzić z powrotem, może u nas zostać. Jeśli jednak odejdzie z Palermo, nie będzie to dla nas problemem, bo Ujkani spisuje się świetnie - powiedział dyrektor sportowy Rosanero, mając na myśli wypożyczonego ostatnio do Novary bramkarza Samira Ujkaniego.