Po 28 kolejkach Piast Gliwice plasuje się na trzeciej lokacie w pierwszej lidze i dotychczas uzbierał 49 punktów. Flota Świnoujście zajmuje miejsce ósme z dorobkiem 37 "oczek".
W rundzie jesiennej oba zespoły podzieliły się punktami, w Świnoujściu padł bezbramkowy remis.
Poprzednią kolejkę odrobinę lepiej mogą wspominać przyjezdni. Zremisowali oni bowiem przed własną publicznością z Wartą Poznań 0:0. Z kolei gliwicki Piast dość sensacyjnie musiał uznać wyższość Ruchu Radzionków, który jako pierwszy wywiózł z Okrzei komplet punktów.
Warto zaznaczyć, że gospodarze piątkowego meczu nigdy z Flotą nie wygrali. Wprawdzie oba zespoły mierzyły się ze sobą trzykrotnie, ale gliwiczanie ani razu nie potrafili pokonać nadmorskiego rywala. Dwa razy padał wynik bezbramkowy, a w poprzednim sezonie świnoujścianie pokonali Piasta 2:1 w Wodzisławiu Śląskim. Zatem teraz Ślązacy mają dobrą okazję do poprawienia tych nieciekawych dla siebie statystyk.
Z meczu na mecz sytuacja kadrowa Piasta przedstawia się coraz gorzej. Do końca sezonu nie zagra na pewno trzech zawodników - Rudolf Urban, Fernando Cuerda oraz Tomasz Bzdęga. Słowaka eliminuje kontuzja kostki i czeka go jeszcze kilka miesięcy leczenia, Hiszpan skręcił staw skokowy i także jest wykluczony z gry. Natomiast "Bzdęgi" przeszedł zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego. Kontuzjowani są także Dariusz Trela, Łukasz Krzycki i Tomas Docekal. Dwaj ostatni są najbliżej powrotu na boisko, ale wątpliwy jest ich udział w piątkowym starciu z Flotą. Dodatkowo za kartki pauzować muszą Tomasz Podgórski wraz z Mateuszem Matrasem. "Podgór" nie wystąpił już w poprzedniej kolejce przeciwko Ruchowi Radzionków, ale ze względu na to, że w tym sezonie zobaczył już dziesięć żółtych kartek, pokutować musi dwa spotkania.
Urbana standardowo zastąpi Mariusz Zganiacz, a za Cuerdę powinien zagrać Jan Buryan. Bzdęga nie jest podstawowym zawodnikiem, więc tutaj ciężko mówić, że wypadł z pierwszego składu. W bramce stanie Jakub Szmatuła. Miejsce kapitana niebiesko-czerwonych na skrzydle najpewniej zajmie Adrian Świątek, a za Matrasa na lewej obronie będzie biegał Litwin Gediminas Paulauskas.
Podobnych problemów kadrowych nie ma trener Floty, Krzysztof Pawlak. Szkoleniowiec może zabrać do Gliwic wszystkich swoich najlepszych zawodników.
O ile gliwiczanie wygrywają swoje mecze i tylko czasami zaliczają wpadki, o tyle biało-niebiescy mają problem z pokonywaniem rywali. W tej rundzie na osiem spotkań dwa przegrali (z Bogdanką Łęczna i Pogonią Szczecin) i aż sześć zremisowali. Ogólnie rzecz biorąc Flota ostatni raz trzy punkty zdobyła... 15 października ubiegłego roku! Wtedy to pokonała na wyjeździe Olimpię Elbląg 3:1, a bramki dla Wyspiarzy strzelali Piotr Tomasik, Tomasz Ostalczyk oraz Daniel Chyła. Podsumowując, najbliższy rywal Piasta nie wygrał od trzynastu spotkań! Wynik na pewno bardzo słaby, a trudno będzie go zmienić w Gliwicach.
Nie ma jednak rzeczy niemożliwych, co udowodnił radzionkowski Ruch w poprzedniej serii gier, wywożąc z Okrzei komplet punktów i tym samym zdobywając jako pierwsza drużyna nowy stadion niebiesko-czerwonych.
Arbitrem piątkowego pojedynku będzie Mariusz Korzeb z Warszawy.
Piast Gliwice - Flota Świnoujście / pt. 4.05.2012 godz. 19.00
Przewidywane składy:
Piast Gliwice: Szmatuła - Lisowski, Buryan, Klepczyński, Paulauskas - Cicman, Alvaro Jurado, Zganiacz, Świątek - Ruben Jurado - Kędziora.
Flota Świnoujście: Melon - Fryc, Udarević, Zalepa, Opałacz - Ostalczyk, Niewiada, Chyła, Bodziony, Szalamberidze - Arifović.
Sędzia: Mariusz Korzeb (Warszawa).
Zamów relację z meczu Piast Gliwice - Flota Świnoujście
Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Piast Gliwice - Flota Świnoujście
Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
na Instagramie 
na Facebooku 
