Ugochukwu Ukah przed meczem z Zagłębiem Lubin: To będzie ciężkie spotkanie

Dwa zwycięstwa i jeden remis, to bilans trzech ostatnich spotkań Widzewa Łódź, który może być już niemal pewny utrzymania w T-Mobile Ekstraklasie. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego zmierzą się w piątek z KGHM Zagłębiem Lubin i będzie to dla nich tysięczne spotkanie rozegrane w najwyższej klasie rozgrywkowej.

- Przed nami ciężkie spotkanie. Zagłębie walczy o utrzymanie i będzie chciało zdobyć punkty. My jednak jedziemy do Lubina z podobnym nastawieniem. Chcemy dobrze zagrać. Zapowiada się ciekawe spotkanie - mówi przed piątkowym spotkaniem z Zagłębiem Lubin Ugochukwu Ukah, obrońca Widzewa Łódź.

Co o najbliższym rywalu może powiedzieć reprezentant Nigerii? - Zagłębie to nie jest to słaby zespół. Mają po prostu problemy ze zdobywaniem goli i tym samym z wygraniem meczów. W kadrze tej drużyny jest sporo dobrych piłkarzy, jak David Abwo, Darvydas Sernas czy też Szymon Pawłowski. To zawodnicy o dobrej technice - uważa widzewiak.

Ugochukwu Ukah jest podstawowym zawodnikiem Widzewa
Ugochukwu Ukah jest podstawowym zawodnikiem Widzewa

- Co Zagłębie musiałoby zrobić, aby poprawić skuteczność i grę w ofensywie? Kupić Mindaugasa Panke! Duet Sernas - Panka dobrze funkcjonował w Widzewie - przyznał widzewiak.

W rundzie jesiennej, reprezentant Nigerii tworzył wraz z Jarosławem Bieniukiem jedną z najlepszych par stoperów w T-Mobile Ekstraklasie. Jednak wiosną, partnerem Ugo nie jest już Palmer - który leczy uraz - lecz Tunezyjczyk Hachem Abbes. - Moja współpraca z Hachemem Abbesem układa się dobrze. Jarek Bieniuk to bardzo dobry piłkarz, ale na razie nie może grać i w efekcie tworzę parę stoperów z Abbesem. Radzimy sobie. Naszym celem jest gra na zero z tyłu, niepopełnianie błędów w defensywie i umiejętne budowanie akcji ofensywnych. Bardzo żałujemy goli, jakie straciliśmy w meczu ze Śląskiem Wrocław. W tamtym spotkaniu mogliśmy radzić sobie dużo lepiej - zakończył.

Komentarze (0)