U Roberta Lewandowskiego po sobotnim spotkaniu z FSV Mainz znów odezwały się kłopotami z udem. Polak odczuwał ból i nie mógł trenować, ale tylko do czasu. "Lewy" w środę wznowił treningi i powinien być zdolny do gry w pojedynku z FC Augsburg. To właśnie tej drużynie 23-latek wbił w rundzie jesiennej pierwszego i jak dotąd jedynego hat-tricka w Bundeslidze.
Z kolei Łukasz Piszczek wedle doniesień z powodów problemów mięśniowych nie dokończył środowego treningu. Juergen Klopp póki co nie zakłada, że 26-latek nie będzie mógł wystąpić w potyczce z beniaminkiem, ale przed meczem Piszczek będzie oszczędzany.
W pełni sił jest na szczęście Jakub Błaszczykowski, który w rundzie jesiennej spisuje się dotąd znakomicie i nie musi martwić się faktem, że w przyszłym tygodniu treningi wznowi jego konkurent, Mario Goetze. O tym, jak ważny jest polskie trio dla Borussii, świadczą statystyki - Piszczek, "Kuba" i "Lewy" wiosną strzelali i/bądź asystowali przy 13 spośród 17 ligowych goli BVB!