Zatrudnienie Michała Probierza oznacza, że Wisła Kraków nadal nie zrezygnowała z walki o europejskie puchary. Wiślacy obecnie są sklasyfikowani na ósmym miejscu, ze stratą 6 punktów do trzeciej Polonii Warszawa. Poza tym liczą się także w rozgrywkach Pucharu Polski, gdzie wkrótce zmierzą się w dwumeczu z Lechem Poznań. Debiut Probierza w Wiśle przypadnie na najbliższy mecz z Lechią Gdańsk, który odbędzie się w sobotę o godz. 18.00.
Dodajmy, że Probierz jest trzecim trenerem Wisły w tym sezonie (po Robercie Maaskancie i Kazimierzu Moskalu). Ten ostatni pracował w tym klubie przez 4 miesiące. W tym czasie wywalczył awans do 1/16 finału Ligi Europejskiej, gdzie odpadł w dwumeczu ze Standardem Liege (1:1 i 0:0). Dużo słabiej jego zespół spisywał się w ekstraklasie. Na wiosnę zdobył tylko 1 punkt, remisując w Lubinie z Zagłębiem (2:2) i przegrywając u siebie z z Koroną Kielce (0:1).
Z kolei dla Probierza jest to już czwarty klub w okresie ostatnich 12 miesięcy. Wcześniej prowadził Jagiellonię Białystok, ŁKS Łódź i Aris Saloniki. Ostatnio był głównym kandydatem do objęcia funkcji szkoleniowca w Lechu Poznań, ale działacze tego klubu ostatecznie postawili na Mariusza Rumaka.
Jako pierwszy informację o zatrudnieniu przez Wisłę Probierza opublikował portal weszlo.com. Godzinę później wiadomość ta została potwierdzona przez oficjalną stronę klubu. Według weszlo.com nie można wykluczyć, że Probierz przywróci do drużyny Patryka Małeckiego. Właśnie z tego powodu miał on zrezygnować z oferty wypożyczenia do ŁKS-u Łódź.
Czytaj także:
Bogdan Basałaj: Trener Probierz przywróci nadzieję na osiągnięcie celów
Bartłomiej Zalewski asystentem Michała Probierza w Wiśle
Michał Probierz: Wiśle się nie odmawia