LM: Chelsea na łopatkach w Neapolu, duet Lavezzi - Cavani rozmontował The Blues

Wiele wskazuje na to, że w ćwierćfinale nie zagra ani jeden zespół z Premier League! Broniąca honoru ligi angielskiej Chelsea od 27. minuty prowadziła z Napoli, ale ostatecznie wyjechała ze Stadio San Paolo z dwoma golami straty.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsze minuty należały do dynamicznie grających Azzurrich i, gdyby nie Petr Cech, już po 10 minutach Napoli prowadziłoby po strzałach Ezequiela Lavezziego i Edinsona Cavaniego. Tymczasem w 27. minucie zupełnie niespodziewanie prowadzenie objęli goście. Po katastrofalnym błędzie defensywy Napoli piłka trafiła pod nogi Juana Maty, który nie dał szans Morganowi De Sanctisowi.

Włosi nie załamali się i za sprawą ładnego, mierzonego strzału Lavezziego w długi róg doprowadzili do remisu. Gdy Chelsea była już myślami w szatni, Marek Hamsik dośrodkował w pole karne, a Cavani uprzedził obrońców i uderzeniem barkiem pokonał golkipera The Blues.

Po zmianie stron lekką przewagę osiągnęli londyńczycy i nieustannie dążyli do wyrównania. Bramkę zdobyło jednak Napoli za sprawą magicznego duetu Cavani - Lavezzi. Po zagraniu z głębi pola Urugwajczyk oszukał Davida Luiza i wystawił piłkę Argentyńczykowi, a ten trafił do pustej bramki.

Podopieczni Andre Villasa-Boasa sprawiali wrażenie bezradnych. Ich wysiłki nie przynosiły żadnego efektu. Chelsea nie zbliżyła się do zdobycia drugiej bramki. Tymczasem w 81. minucie powinno być 4:1. Hamsik przeprowadził kapitalną akcję, wpadł w pole karne, ograł obrońcę i wyłożył futbolówkę Christianowi Maggio, a strzał Włocha na samej linii zablokował Ashley Cole, który wyrósł jak spod ziemi i uratował swoją drużynę!

Końcówka nie dostarczyła emocji, jedynie Frank Lampard oddał groźny strzał. Chelsea udowodniła, że znajduje się w kryzysie i nieodniesienie zwycięstwa w 6 spośród 7 ostatnich spotkań na krajowym podwórku nie było dziełem przypadku. Rewanż na Stamford Bridge zaplanowano na 14 marca.

RELACJA Z MECZU CSKA - REAL 1:1 ->>>

SSC Napoli - Chelsea Londyn 3:1 (2:1)

0:1 - Mata 27'
1:1 - Lavezzi 38'
2:1 - Cavani 45+2'
3:1 - Lavezzi 65'

Składy:

SSC Napoli: De Sanctis - Campagnaro, Cannavaro, Aronica - Maggio, Inler, Gargano, Zuniga - Hamsik (82' Pandev), Lavezzi (74' Dzemaili), Cavani.

Chelsea Londyn: Cech - Ivanović, Cahill, Luiz, Bosingwa (12' Cole) - Ramires, Meireles (70' Essien), Malouda (70' Essien) - Sturridge, Drogba, Mata.

Żółte kartki: Cavani (Napoli) oraz Meireles, Cahill (Chelsea).

Sędzia: Carlos Velasco Carballo (Hiszpania).

Wszystkie gole z pojedynku na Stadio San Paolo:

[dailymotion=xoxrvy]

Komentarze (12)
Dżi aR
22.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dramatu jeszcze nie ma, to są tylko 2 bramki, a Niebiescy w obecnych rozgrywkach LM są u siebie bardzo mocni. Skreślanie CFC w tym momencie zakrawa o głupotę. Mecz wcale nie wyglądał tak źle w Czytaj całość
Wasiek1994
22.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chelsea przynajmniej nie odpadła z najsłabszej grupy tak jak Man.Utd 
avatar
wuja
22.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale jajca! Tego się nie spodziewałem. Wygląda na to, że trenejro za chwilę wyleci z Chelsea, bo ciągle mecze w plecy. A już ochrzcili go nowym Mourinho. A tu taka wtopa za wtopą. 
avatar
DD-Nielba
21.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I bardzo dobrze, że Napoli wygrało ten mecz, tak powinno być. A Chelsea już dawno powinna się pożegnać z LM. 
razorback
21.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chelsea na łopatkach? Kilka ładnych sezonów temu, Milan miał dwumecz w Lidze Mistrzów z Deportivo la Corunia (czasy Waltera Pandianiego i Diego Tristana), pierwszy mecz Milan wygrał 4:1 by późn Czytaj całość