Po 18. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Kolejorz zajmuje piąte miejsce w tabeli tracąc do liderującego Śląska Wrocław już dziesięć punktów. Kibice z Wielkopolski są coraz bardziej rozczarowani grą swojego zespołu i coraz mniej licznie odwiedzają stadion przy Bułgarskiej - mecz z GKS-em oglądało już tylko 10 tys. kibiców, a w kolejnych spotkaniach może być jeszcze gorzej.
Działacze, którzy dotychczas stawali w obronie Bakero, najwyraźniej stracili cierpliwość. Strata punktów w kolejnym meczu z Ruchem w Chorzowie może oznaczać koniec przygody Hiszpana z Lechem. Jego następcą mógłby zostać Michał Probierz, który od początku stycznia, gdy rozstał się z Arisem Saloniki, jest bezrobotny.
Źródło: Głos Wielkopolski