- Jest to dla mnie frustrujące - powiedział we wtorek brytyjskim mediom napastnik, a potem dodał: - Ciężko pracuję na treningach i daję z siebie wszystko. Nie sądzę, abym mógł zrobić coś więcej. Minęło sporo czasu odkąd zagrałem cały mecz i dobrze, iż otrzymałem szansę w poniedziałek w rezerwach i wpisałem się na listę strzelców. Jednak jest trudno rywalizować z takimi piłkarzami jak Jan Vennegoor of Hesselink oraz Scott McDonald. Oni zdobywają gole i mają silną pozycję w drużynie.
- Muszę znaleźć najlepsze rozwiązanie dla siebie. Nie jest dobrze, kiedy nie gram i myślę o wszystkim. Polska jedzie na EURO 2008, więc jeśli nie wybiegam na boisko, nie jest to dobre dla mnie. Rozmawiałem z Leo Beenhakerem. Wyjaśniłem mu moje kłopoty. Jest to też problem dla selekcjonera, jeśli miałby mnie wziąć na ME,a ja nie grałbym. Każdy piłkarz na moim miejscu myślałby o transferze - stwierdził Żurawski.