Zaskakujący zwrot w sprawie transferu Puygreniera
W niedzielę informowaliśmy, że obrońca AS Nancy Sebastien Puygrenier przenosi się do St Etienne. Transfer potwierdził prezydent zespołu Les Verts, który przyznał, że oba kluby doszły do porozumienia i 26-letni obrońca podpisze z St Etienne 4-letni kontrakt. Nie ujawnił on ile wyniosła kwota odstępnego, ale prawdopodobnie Francuz miał kosztował 5 milionów euro.
Tymczasem w poniedziałek włodarze AS Nancy poinformowali, że Puygrenier w przyszłym sezonie będzie jednak występował w Zenicie St Petersburg, który od jakiegoś czasu także był zainteresowany francuskim obrońcą. Rosyjski klub przebił ofertę St Etienne i zapłaci za Puygreniera 6 milionów euro.
Decyzja piłkarza o przeprowadzce do Rosji jest dużym zaskoczeniem, ponieważ kilka dni temu przyznał on, że chce kontynuować piłkarską karierę w Ligue 1. - Finansowo oferta rosyjskiego klubu była bardzo atrakcyjna. Spędziłem tam dwa dni i byłem pod wrażeniem obiektów, ale nie chcę tam grać. Dokonałem wyboru, chcę przejść do St Etienne i dalej rozwijać się jako piłkarz na Stade Geoffrey-Guichard - powiedział w minionym tygodniu Puygrenier.
Prawdopodobnie przedstawiciele Zenitu, którzy początkowo proponowali zawodnikowi wyjątkowo atrakcyjną pensję - 1.5 miliona euro rocznie, ostatecznie zapewnili mu jeszcze większe zarobki. Prezydent AS Nancy Jacques Rousselot zapowiedział, że Puygrenier jeszcze w tym tygodniu poleci do Rosji i podpisze kontrakt z Zenitem.
Włodarze St Etienne w poniedziałek zamieścili na oficjalnej stronie klubu oświadczenie w tej sprawie. - Sebastien Puygrenier poinformował nas, że wycofuje się ze swojej obietnicy i przenosi się do Zenitu St Petersburg. Piłkarz doszedł z nami do porozumienia w sprawie warunków kontraktu, ale w niedzielę wieczorem zapadliśmy w zdumienie i konsternację, gdyż zmienił zdanie, nie podając żadnych powodów oprócz korzystniejszej finansowo propozycji rosyjskiego zespołu. Dla St Etienne nie jest to kwestia zmiany zdania, ale braku szacunku i moralności. Klub włożył w ten transfer wiele wysiłku i teraz zostaliśmy zmuszeni do poszukiwania innych rozwiązań - poinformowali przedstawiciele klubu.
Placente będzie występował w Bordeaux
Włodarze Girondins Bordeaux pozyskali już trzeciego zawodnika w trakcie letniego okienka transferowego. Po sprowadzeniu Yoana Gouffrana z SM Caen oraz Yoanna Gourcuffa, wypożyczonego z AC Milan, na Stade Chaban Delmas trafił Diego Placente.
31-letni obrońca znajdował się na drugim miejscu listy życzeń trenera Laurenta Blanca, który chciał wzmocnić formację defensywną. Gdy nie powiódł się transfer Mikaela Silvestre'a z Manchesteru United, włodarze Bordeaux zdecydowali się na zatrudnienie Argentyńczyka, który ostatnio bronił barw San Lorenzo, a wcześniej występował także m.in. w Bayerze Leverkusen oraz River Plate Buenos Aires.
Przedstawiciele Bordeaux nie ujawnili szczegółów transferu, poinformowali tylko, że w piątek Placente przeszedł testy medyczne, a później podpisał 2-letni kontrakt i w poniedziałek został oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik francuskiej drużyny.
Reprezentant Norwegii wzmocnił Le Mans
31-letni Thorstein Helstad w minionym sezonie, w barwach SK Brann zdobył aż 26 bramek w 30 spotkaniach. W obecnych rozgrywkach doświadczony napastnik także może się pochwalić imponującą skutecznością, choć jego zespół obecnie zajmuje dopiero 8. miejsce w tabeli norweskiej Tippeligaen, Helstad w 12 spotkaniach aż 11 razy wpisał się na listę strzelców.
Dobre występy reprezentanta Norwegii sprawiły, że znalazł się on na celowniku kilku mocniejszych klubów. Ostatecznie wyścig o pozyskanie go wygrali włodarze Le Mans. Nie ujawniono, ile wyniosła kwota odstępnego. Helstad podpisał już z francuską drużyną 3-letni kontrakt.
- Thorstein był wyjątkowo mocnym punktem naszej drużyny przez ostatnie kilka lat. Nie ukrywał jednak, że jeśli pojawi się dobra oferta z zagranicznego klubu, chciałby spróbować swoich sił w innej lidze - powiedział dyrektor sportowy SK Brann Roald Bruun-Hanssen.
Mouloungui zmienił klub
O wzmocnienie zespołu postarali się także włodarze OGC Nice, którzy zdecydowali się na sprowadzenie Erica Mouloungui ze zdegradowanej do Ligue 2 drużyny RC Strasbourg. 24-letni napastnik z Gabonu w sezonie 2007/08 wystąpił w 33 ligowych spotkaniach i choć strzelił tylko 3 bramki, był jednym z wyróżniających się zawodników.
Po zakończeniu rozgrywek Mouloungui nie ukrywał, że chce zmienić klub. Ostatecznie zdecydował się na transfer do OGC Nice i w poniedziałek podpisał z tym zespołem 4-letni kontrakt. Na Stade du Ray zastąpi on Bakari'ego Kone, który przeniósł się do Olympique Marsylia.
Nie dojdzie do wymiany między Lyonem i Barceloną
W minionym tygodniu informowaliśmy o tym, że Olympique Lyon może być zainteresowany sprowadzeniem doświadczonego napastnika Barcelony Samuela Eto’o. Ostatnio w mediach pojawiły się spekulacje, że pomiędzy tymi klubami może dojść do wymiany - na Stade Gerland przeniósłby się Eto'o, natomiast do hiszpańskiego zespołu trafiłby Karim Benzema, jednak tych doniesień nie potwierdzają agenci obu zawodników.
- Nikt z Barcelony nie mówił nic na ten temat, Olympique Lyon także nie kontaktował się ze mną w tej sprawie. Na chwilę obecną są to jedynie medialne spekulacje - powiedział agent reprezentanta Kamerunu Josep Maria Mesalles.
Tymczasem agent 20-letniego Benzemy nie tylko zdementował informacje o ewentualnej przeprowadzce do Barcelony, ale także zapewnił, że utalentowany Francuz w najbliższym czasie nie zmieni barw klubowych. - W tym sezonie Benzema nie odejdzie z Lyonu, jestem o tym przekonany - powiedział Karim Djaziri.
Briand przejdzie do Betisu Sevilla?
Włodarze Rennes od kilku tygodni prowadzili negocjacje z Paris Saint Germain w sprawie transferu Jimmy'ego Brianda. Stołeczny klub był gotowy zapłacić za 22-letniego napastnika 8.5 miliona euro, podczas gdy Rennes chciało otrzymać za swojego podstawowego zawodnika aż 12 milionów, przez co rozmowy utknęły w martwym punkcie.
Do walki o utalentowanego zawodnika włączył się teraz Betis Sevilla. Hiszpański klub zaoferował podobno za Brianda 10 milionów euro i obecnie wydaje się, że istnieje duża szansa na to, że zespoły te dojdą do porozumienia, a Francuz w przyszłym sezonie będzie występował w Primera Division.
Piquionne prawdopodobnie zostanie w AS Monaco
Prezydent AS Monaco Jerome de Bontin przyznał, że kilka klubów jest zainteresowanych sprowadzeniem Frederica Piquionne. 29-letniego napastnika, który trafił na Stade Louis II z St Etienne w styczniu ubiegłego roku, obserwowali m.in. wysłannicy Olympique Lyon i OGC Nice. Włodarze AS Monaco nie zamierzają jednak sprzedawać swojego najlepszego strzelca.
- Sześć klubów złożyło, lub wkrótce złoży, oferty transferowe. Już wcześniej zdecydowaliśmy jednak, że chcemy go zatrzymać - zapewnił de Bontin.
Samir Nasri: Cisse chce grać w lidze angielskiej
Wciąż nie wiadomo gdzie w przyszłym sezonie będzie występował Djibril Cisse. Były kolega klubowy 26-letniego napastnika, a obecnie piłkarz Arsenalu Londyn Samir Nasri przyznaje, że Cisse chce odejść z Olympique Marsylia i wrócić do ligi angielskiej.
- Djibril jest moim przyjacielem, ale nie zamierzam wpływać na jego decyzje. Z tego co wiem, marzy on jednak o powrocie do Anglii. Jest on piłkarzem wprost stworzonym do gry w lidze angielskiej - powiedział Nasri.
Włodarze Olympique Marsylia zapowiedzieli, że jeśli w najbliższym czasie pojawi się konkretna, atrakcyjna finansowo oferta, są skłonni przystąpić do negocjacji i umożliwić zawodnikowi zmianę klubu.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)