Polski napastnik wpisał się na listę strzelców w 23. minucie gry, doprowadzając do wyrównania. Orły Anatolii od 16. minuty przegrywały bowiem 0:1, a duży udział przy golu rywali miał Mariusz Pawełek. Polski golkiper po dośrodkowaniu wypuścił piłkę z rąk, a jego błąd wykorzystał Ibrahim Arikan. Konyaspor ostatecznie zwyciężył 2:1 i zajmuje w ligowej tabeli 6. miejsce z trzema punktami straty do lidera.
Zobacz fatalny błąd Mariusza Pawełka i gola Marcina Robaka:
Źródło artykułu: