- Jeśli w tym sezonie zbliżę się do trzeciego w klasyfikacji najskuteczniejszych, czyli Gerarda Cieślika, a wszystko wskazuje, że tak się stanie (brakuje 11 bramek), to będę chciał kontynuować karierę w następnym sezonie - zadeklarował "Franek".
- Kilka dni temu długo rozmawialiśmy z żoną o mojej sportowej przyszłości. Podjąłem decyzję, że jeszcze w następnym sezonie będę chciał grać. Oczywiście ruch należy do szefów klubu, nie wiem, czy Jagiellonia będzie mną zainteresowana - dodał napastnik.
Źródło: Przegląd Sportowy