Wisła pokonała Fulham 1:0 po golu Dudu Bitona w 60. minucie gry. W momencie straty bramki, londyńczycy mieli za sobą półgodzinną grę w jednoosobowym osłabieniu, po tym jak czerwoną kartką za popchnięcie Nuneza dostał Moussa Dembele (zobacz wideo poniżej).
- To coś, czemu powinno przyjrzeć się w przyszłości - mówi Jol i dodaje: - Dembele nie powinien podnosić na niego ręki, ale oglądając to jeszcze raz, nie sądzę, żeby to zasługiwało na czerwoną kartkę. Rozmawiałem z nim, ponieważ byliśmy bardzo rozczarowani. Wszystko poszło na marne przez tę jedną sytuację. Można powiedzieć, że to nie było na czerwoną kartkę, ale on nie powinien się tak zachować.
- Jeśli UEFA przyjrzy się tej sytuacji, zobaczy, że to było przesadzone - kontynuuje trener Fulham. - To było lekkie pchnięcie w ramię. Nie jesteśmy pierwsi w historii, którym się to przydarzyło, ale jesteśmy podwójnie ukarani - straciliśmy zawodnika w meczu i straciliśmy go na następny mecz - puentuje Jol.