Zarate ma ofertę z Rosji
Nie od dziś wiadomo jak wielkie pieniądze mają rosyjskie kluby, szczególnie te, w które inwestują tamtejsi oligarchowie. Jedną z nowych sił jest Anży Machaczkała, która szykuje się do kolejnego głośnego zakupu. Zdaniem Il Corriere dello Sport przedstawiciele tej drużyny po zakupie Balazsa Dzsudzsaka z PSV Eindhoven szykują się do kolejnych wzmocnień w formacji ataku.
Kolejnym celem jest Mauro Zarate z rzymskiego Lazio, którego los wciąż nie jest jeszcze przesądzony. Oferta 24 milionów euro w zamian za jego kartę zawodniczą może być jednak dla Claudio Lotito trudna do odrzucenia, tym bardziej, że od pewnego czasu walczy on o pozyskanie Djibrila Cisse z Panathinaikosu.
Lamela jednak dla Romy?
Równie ciekawe rzeczy dzieją się w drugiej części Rzymu. Tam niedawno dyrektor sportowy Romy Walter Sabatini stwierdził, że nie interesuje się już od kilku tygodni Erikiem Lamelą, jednak jak się okazuje, starał się wprowadzić wszystkich w błąd.
Rzymianie są bowiem o krok od sfinalizowania transferu tego nastoletniego genialnego dziecka argentyńskiego futbolu. Zawodnik miałby podpisać z nowym klubem pięcioletni kontrakt i inkasować co sezon półtora miliona euro. River Plate z tytułu jego sprzedaży wzbogaci się o 12 milionów euro plus ewentualne bonusy, gdyby Lamela dobrze radził sobie we Włoszech.
Kolejny cel Juventusu wyceniony
Matias Silvestre jest kolejnym zawodnikiem, którego chce pozyskać w tym okienku transferowym Juventus. Sprawa w przypadku obrońcy Catanii jest bardzo prosta – jego dotychczasowy klub żąda w zamian za transfer ośmiu milionów euro w gotówce, o czym poinformował dyrektor sportowy sycylijczyków Pietro Lo Monaco.
- Matias to bez wątpienia jeden z najlepszych obrońców w Serie A. Chcemy za niego osiem milionów euro i nie interesują nas żadne inne rozwiązania tej sprawy. W piątek spotkam się z Beppe Marottą, by zobaczyć jak widzi to Juventus.
35 milionów za Sneijdera
Ciekawa informacja dotarła dziś z Hiszpanii. Malaga, wsparta funduszami zapewnianymi przez nowych inwestorów, wysłała zapytanie do Interu Mediolan w sprawie ewentualnego transferu Wesley’a Sneijdera. Hiszpanie są gotowi wyłożyć na jego zakup około 35 milionów euro.
Mimo to transfer wydaje się mało prawdopodobny, bowiem po pierwsze dla Interu nie jest to na tyle kusząca oferta, by oddawać jednego ze swych najlepszych graczy, a po drugie sam Sneijder nie jest skory do kontynuowania swojej kariery w klubie, który dopiero buduje swoją pozycję w światowym futbolu.
Napoli walczy z czasem
Jednym z głośniejszych transferów tego lata miało być sprowadzenie Gokhana Inlera z Udinese do Napoli. O transakcji mówiono otwarcie już pod koniec poprzedniego sezonu, jednak od tamtego czasu negocjacje nie posunęły się naprzód na tyle mocno, by można było mówić o ich rychłym zakończeniu. Niezadowolony z obrotu spraw jest prezydent Udinese Giampaolo Pozzo, który dał neapolitańczykom czas na finalizację rozmów do poniedziałku.
- Napoli ma czas do poniedziałku. Jeśli Inler nie zostanie ich zawodnikiem, wtedy do nowego sezonu będzie przygotowywał się z nami. Mamy przed sobą występ w eliminacjach do Ligi Mistrzów i trener musi wiedzieć których graczy będzie miał do dyspozycji.
Jovetić wraca
Uznawany jeszcze niedawno za jeden z największych talentów bałkańskiego futbolu Czarnogórzec Stevan Jovetić wraca do gry po rocznej przerwie. Piłkarz ten doznał urazu na jednym z treningów przed rozpoczęciem sezonu 2010/2011 i nie pojawił się w żadnym spotkaniu w poprzednich rozgrywkach. Jak jednak poinformował jego agent, zawodnik jest już gotowy do powrotu i z niecierpliwością czeka na sezon 2011/2012.
- Stevan czuje się teraz bardzo dobrze. Jest gotowy na 100 procent. Z kolanem jest już coraz lepiej i nie stanowi obecnie żadnego problemu.