- Mam na biurku taką ofertę, choć szczerze mówiąc, na razie się nawet nad nią nie pochylałem. Nie wydaje mi się, żeby Zagłębie byłoby w stanie dać za niego milion euro - przyznał prezes Czarnych Koszul.
21-letni napastnik nie jest ostatnio dobrej prasy w Warszawie po tym, jak nie zgodził się na proponowany przez Józefa Wojciechowskiego sposób wynagradzania, który część wynagrodzenia uzależnia od miejsca, jakie zespół zajmie na koniec sezonu.
Sobiech, który trafił do Polonii rok temu z Ruchu Chorzów za 1 mln euro nie przystał na tę ofertę, a prezes klubu zapowiedział, że już nie zagra w jego zespole.
Źródło: Przegląd Sportowy