Piątek w Bundeslidze: Barrios gotowy na 100 procent, ale zagra Lewandowski, kubek rzucony z trybun wart 562 000 euro

Ogromne straty z powodu zachowania jednego z kibiców podczas meczu z Schalke poniesie St. Pauli. Tim Wiese zdementował plotki na temat transferu do Gelsenkirchen i zapewnił, że zostanie w Werderze. Po blisko 2 tygodniach do pełni sił wrócił Lucas Barrios.

Barrios zdrowy po 13 dniach

Dokładnie tyle minęło od pojedynku z HSV, podczas którego Lucas Barrios nabawił się urazu pachwiny. Jak informuje oficjalny portal klubu, Paragwajczyk jest gotowy na 100 procent. - Wygląda to dobrze, ale nie podejmiemy ryzyka- mówi Juergen Klopp.

Szkoleniowiec BVB przeciwko Gladbach postawi więc na Roberta Lewandowskiego. - To byłaby katastrofa, gdybyśmy postawili na Lucasa zbyt szybko, a Robby w tym samym meczu złapałby żółtą kartkę - dodaje trener. Jeśli "Lewy" zostanie upomniany przez sędziego, nie wystąpi w 32. kolejce przeciwko Nuernberg.

Nowy kontrakt Eichnera

Po Christianie Clemensie i Michaelu Rensingu kolejny piłkarz zdecydował się w ostatnim czasie przedłużyć umowę z FC Koeln. Mowa o pozyskanym zimą Christianie Eichnerze. 28-latek na RheinEnergieStadion występował będzie co najmniej do połowy 2013 roku.

- Ledwo do nas przybył, a już stał się wiodącą postacią. Jesteśmy bardzo zadowoleni - powiedział dyrektor sportowy Volker Finke. Następny w kolejności do parafowania nowej umowy jest, jak sam przyznaje, Sławomir Peszko.

Ogromne straty St. Pauli

Rzucony z trybun podczas meczu z Schalke przez jednego z kibiców kubek, który trafił w sędziego liniowego, kosztować będzie hamburski klub 562 000 euro! Jeżeli Piraci spadną do 2. Bundesligi, strata wyniesie "jedynie" 418 000.

Wszystko na skutek decyzji sądu sportowego niemieckiej federacji. Zgodnie z nią beniaminek pierwszy mecz przyszłego sezonu rozegra co najmniej 50 km od Hamburga, a piłkarzy wspierać będzie mogło jedynie 1250 kibiców St. Pauli. - To może wywołać dramatyczne skutki dla naszego budżetu. Mam nadzieję jednak, że nie wpłynie na nasze plany kadrowe - skomentował dyrektor Helmut Schulte.

Wiese odmówił Schalke

Zdaniem mediów władze Schalke bardzo chciały sprowadzić Tima Wiese jako następcę Manuela Neuera. 29-letni golkiper nie zamierza jednak odchodzić z Bremy. - Jestem pracownikiem Werderu, daję z siebie wszystko dla klubu. Chętnie przedłużę kontrakt, bo czuję się tutaj komfortowo - powiedział. - Tim jest na liście piłkarzy, z którymi chcemy kontynuować współpracę - oświadczył z kolei Klaus Allofs.

Klopp mobilizuje Hoffenheim

- Po tym co widziałem w tym sezonie, nie wierzę, żeby Bayer mógł stracić punkty - mówi przed spotkaniem Aptekarzy z Wieśniakami Klopp. - Ich trener będzie jeszcze tylko przez 3 mecze. Słyszałem, że został opuszczony również przez piłkarzy - wywiera presję na Marco Pezzaioulim opiekun Borussii. - Bayer po klęsce w Monachium będzie chciał powrócić na właściwą ścieżkę - przewiduje Klopp.

Hinkel wróci do ojczyzny?

W 2006 roku Andreas Hinkel opuścił Stuttgart i trafił do Sevilli. Dwa lata później powędrował do Celtiku, gdzie występuje do chwili obecnej. - Pojawiają się zapytania z Niemiec. Bundesliga zawsze będzie dla mnie interesująca - mówi 29-latek, którego umowa z The Bhoys wygasa latem. - Nie było dotąd żadnych rozmów z Celtikiem - dodaje. Tymczasem prawy defensor jest w stałym kontakcie z VfB, mającym poważne braki w linii obrony.

Komentarze (0)