John Terry w lutym 2010 roku przestał pełnić zaszczytną funkcję po wyjściu na jaw informacji dotyczących skandalu seksualnego, którego 30-latek był bohaterem. Teraz Fabio Capello postanowił ponownie zaufać defensorowi Chelsea.
- Zdecydowałem, że po rocznej przerwie Terry znów będzie kapitanem na stałe. Myślę, że rok kary jest wystarczający - poinformował włoski selekcjoner. Z jego słów wynika, że nawet po powrocie do zdrowia Stevena Gerrarda i Rio Ferdinanda, to Terry dowodzić będzie Anglikami.
- John także wtedy, gdy nie pełnił roli kapitana, cały czas był liderem zarówno na boisku, jak i w szatni. Jestem pod wrażeniem jego postawy w ostatnich 12 miesiącach. Zawsze był taki sam - stworzony do roli przywódcy - dodał Capello.
Anglicy kwalifikacje do finałów Euro 2012 rozpoczęli od dwóch zwycięstw i niespodziewanego remisu z Czarnogórą, do której tracą w tabeli 3 "oczka". Już 26 marca czeka ich ważny wyjazdowy pojedynek z Walią.