Podczas meczu z Polonią Bytom, Abdou Razack Traore pokazał środkowy palec w kierunku kibiców z Górnego Śląska, którzy na niego buczeli. Taki gest powtórzył też w Białymstoku. - Za mecz z Polonią Traore dostał karę 50 godzin pracy z młodzieżą za darmo. Sobotni incydent, w którym obraził kolegę z zespołu, bo był sfrustrowany, że ten nie podał mu piłki w tempo, spotkał się już z interwencją władz spółki i trenera Kafarskiego. Razack otrzyma wysoką karę finansową. W naszej wspólnej ocenie nic tak nie działa na wyobraźnię, jak kara właśnie takiego rodzaju. Kara jest dość dotkliwa, a zachowania nieetyczne są przez nas nie do zaakceptowania. Zawodnik przeprosił, wyraził skruchę i ubolewanie. Tłumaczył, że w ostatnich tygodniach, po śmierci taty, jest wyjątkowo rozdrażniony. Wzięliśmy to pod uwagę jako okoliczność łagodzącą - powiedział na łamach Dziennika Bałtyckiego rzecznik prasowy Lechii Gdańsk, Błażej Słowikowski.
Abdou Razack Traore w tym sezonie imponuje formą i jest jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiej ligi. W ostatnich meczach nie ustrzegł się jednak zachowań pozasportowych. Jak informuje Dziennik Bałtycki, Iworyjczyk został ukarany przez Lechię Gdańsk.
