Jest niemal pewne, iż stołeczny klub w zimowym okienku transferowym będzie chciał rozstać się z Vladimirem Bogdanoviciem. Świadczyć o tym może fakt, że środkowy pomocnik nie wyjechał z Crveną Zvezdą na obóz przygotowawczy do Czarnogóry.
Jednak nie tylko Biała Gwiazda zainteresowana jest usługami 24-letniego zawodnika. Chęć zatrudnienia serbskiego futbolisty wyraził również Spartak Nalczyk. Oferta rosyjskiego klubu jest podobno jedyną, którą poważnie rozważają w chwili obecnej szefowie czerwono-białych. Przyszłość Bogdanovicia powinna się rozstrzygnąć do końca aktualnego tygodnia.