Kuszczak: Nie wiem, czy chcą mnie zostawić, czy sprzedać

- To był mój debiut - powiedział Tomasz Kuszczak o spotkaniu Manchesteru United z West Bromwich Albion (2:1). W sobotę 1 stycznia Polak rozegrał pełne dziewięćdziesiąt minut w barwach United. Było to pierwsze spotkanie Polaka w bramce Czerwonych Diabłów w Premier League w tym sezonie. - Chciałbym bronić regularnie, ale nie wszystko zależy ode mnie. Nie wiem, jakie plany ma wobec mnie Ferguson. Może odejdę do innego klubu, może zostanę? - mówi 28-letni Tomasz Kuszczak.

40-letni Edvin van der Sar ma zakończyć karierę po zakończeniu sezonu. Angielska prasa wymienia nazwiska Manuela Neuera (Schalke Gelsenkirchen), Davida De Gei (Atletico Madryt) i Maartena Stekelenburga (Ajax Amsterdam) jako potencjalnych następców Holendra. Znikome szanse na przejęcie schedy po van der Sarze przypisuje się Kuszczakowi.

- Muszę porozmawiać na ten temat z bossem, czy chce mnie w drużynie, czy może zamierza mnie sprzedać? W tej chwili nie wiem - mówi Kuszczak.

- Edvin ma 40 lat i nie wiadomo, jak długo będzie grał. To może być jego ostatni sezon. Z drugiej strony kluby takie jak United potrzebują młodych bramkarzy. Chcę grać, ale nie wszystko zależy od mnie - uważa Kuszczak.

Kuszczak, który na Old Trafford trafił w 2006 roku z West Bromwich Albion, uważa, że ma wystarczające umiejętności, aby na stałe bronić w pierwszym składzie MU. - Każdy piłkarz ma swoją ambicję i nie jestem tutaj wyjątkiem. Przez pięć lat siedziałem na ławce rezerwowych, ale to dla mnie nic nie znaczy. Czuję, że jestem gotowy do gry. Mam pewne doświadczenie i mogę go użyć. Jedyne, czego potrzebuję, to dostać szansę gry nie w jednym meczu, ale przez dwa, trzy miesiące - dodał na zakończenie Tomasz Kuszczak.

Źródło artykułu: