Przed meczem Bayern - Schalke, czyli o Superpuchar Niemiec po 14 latach przerwy

W sobotę na stadionie w Augsburgu w interesująco zapowiadającej się rywalizacji poważnie osłabiony Bayern zmierzy się ze wzmocnionym Raulem Schalke. W roli faworyta pierwszego od 1996 roku pojedynku o Superpuchar Niemiec stawia to zespół z Gelsenkirchen.

Niezwykle zmobilizowany przed sobotnią potyczką jest bramkarz "Koenigsblauen": - Chcemy zdobyć ten puchar i udowodnić wszystkim wątpiącym w Schalke, że jesteśmy w stanie walczyć na równi z Bayernem - oznajmił Manuel Neuer. Znacznie mniej pewny swego zdaje się być dyrektor sportowy Bawarczyków: Musimy nieco improwizować, gdy chodzi o skład i przygotowanie piłkarzy, ale zwycięstwo dodałoby nam pewności przed sezonem - stwierdził Christian Nerlinger, nawiązując do problemów kadrowych monachijczyków.

Wiele wskazuje na to, że podobnie jak w ubiegłotygodniowym finale towarzyskiego turnieju w Gelsenkirchen (Schalke pokonało Bayern 3:1), trener Louis van Gaal zmuszony będzie desygnować do gry zazwyczaj rezerwowych zawodników. Na ImpulsArena w Augsburgu na pewno zabraknie Francka Ribery'ego i Arjena Robbena, motorów napędowych mistrza Niemiec. Wątpliwy jest też występ w pełnym wymiarze czasowym Bastiana Schweinsteigera, Philippa Lahma i Miroslava Klose, którzy dopiero przed kilkoma dniami wznowili treningi po mundialu.

W zaistniałej sytuacji od 1. minuty wystąpi młodziutki, choć bardzo utalentowany Toni Kroos, przed którym trudne zadanie zastąpienia Robbena. Niewykluczone, że na placu gry pojawią się również niezbyt doświadczeni Diego Contento i ledwie 18-letni David Alaba, co sprawia, że szanse Bayernu nie wydają być się duże. Być może bezpieczeństwo w defensywie zapewni Mark van Bommel, lecz największą nadzieją Bawarczyków pozostaje klasowy duet napastników Mario Gomez - Ivica Olić, którego skutecznego gra może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść mistrza Bundesligi i zdobywcy Pucharu Niemiec.

Znakomite nastroje panują natomiast na Veltins Arena. Oczy fanów Schalke, które wygrało wszystkie 12 spotkań w okresie przygotowawczym, skierowane są w stronę Raula, który przed tygodniem wbił Bayernowi dwa gole i na którym ma opierać się ofensywna gra zespołu po odejściu Kevina Kuranyi'ego i Rafinhy. Zawieść nie powinni również znajdujący się u progu sezonu w świetnej dyspozycji Edu oraz Ivan Rakitić. Menadżer ekipy z Zagłębia Ruhry Felix Magath podchodzi do superpucharowego starcia z pełnym zaangażowaniem: - Zwycięstwo jest dla nas bardzo ważne. Chcemy wywalczyć pierwszy w sezonie tytuł dla Schalke.

O prognozowanie końcowego wyniku, wobec wielu niewiadomych w składzie zespołu z Monachium, trudno się pokusić. Za "Die Roten" przemawia bilans bezpośrednich spotkań z Schalke na neutralnym terenie: 6 wygranych bez remisów i porażek! Bardziej umotywowani mogą być jednak Neuer i spółka, którzy po Superchpuchar Niemiec jeszcze nigdy nie sięgnęli (Bayern uczynił to trzykrotnie). Na oddanym do użytku przed rokiem stadionie w Augsburgu potyczkę obejrzy nieco ponad 30 tysięcy widzów, którzy z pewnością nie będą narzekać na brak wrażeń.

Bayern Monachium - Schalke 04 Gelsenkirchen / sb 07.08.2010 godz. 17.45

Komentarze (0)