Koscielny to jeden z ważniejszych nabytków Kanonierów podczas letniego okienka transferowego. Ma zastąpić swojego rodaka Williama Gallasa. Ale Koscielny ma także polskie pochodzenie i PZPN już rozpoczął starania o tego zawodnika.
W Kanonierach jest dwóch Polaków: - Namawiają mnie, żebym grał dla reprezentacji Polski - mówi w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego były zawodnik Lorient.
- Ciągle o tym myślę, ale potrzebuje jeszcze więcej czasu na ostateczną decyzję - dodaje.
Cały wywiad w Przeglądzie Sportowym.