Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny wydają się mieć coraz większe szanse na regularne występy w bramce "The Gunners". Mało realne okazują się transfery Marka Schwarzera i Samira Handanovicia, a na placu gry wciąż brakuje Manuela Almunii. - Jesteśmy na takim poziomie, że konkurencja stanowi część naszej pracy. Musimy z tym żyć - mówi o rywalizacji bramkarzy Arsene Wenger, który po raz kolejny podkreślił, że nie zdecydował jeszcze, kto będzie numerem 1 między słupkami. Niewykluczone, że odpowiedź na to pytanie da przyszłotygodniowy Emirates Cup, w którym 3. zespół Premier League zmierzy się z AC Milanem i Celtikiem Glasgow.
W potyczce z drużyną Sturmu, która w minionym sezonie zajęła 4. miejsce w austriackiej Bundeslidze, wyróżnił się Henri Lansbury. 19-letni wychowanek Arsenalu, wypożyczony ostatnio do drugoligowego Watfordu (37 spotkań, 5 goli), ustalił wynik spotkania w drugiej połowie. Nieźle wypadł również Marouane Chamakh, notując asystę przy trafieniu Nasriego. Nieoczekiwanie menadżer Wenger nie wykluczył powrotu do drużyny Sola Campbella. Według brytyjskich mediów 35-letni legendarny defensor Arsenalu podpisał już umowę z Newcastle United.
Sturm Graz - Arsenal Londyn 0:3 (0:2)
0:1 - Nasri 15'
0:2 - Nasri 42'
0:3 - Lansbury 56'
Skład Arsenalu: Fabiański (46' Szczęsny) - Nordtveit, Vermaelen (46' Koscielny), Djourou, Traore (46' Gibbs) - Nasri (46' Rosicky), Wilshere (60' Traore), Arshavin (46' Lansbury), Chamakh (46' Jay Emmanuel-Thomas) - Frimpong, Walcott.