- Mourinho był kiedyś bardzo skromny. Miło było obserwować jego rozwój, rozwój jego osobowości. Wiedziałem, że może mi pomóc, ponieważ był bardzo zaangażowany. Szybko zauważył, że pomogłem mu posunąć się do przodu. Uważam, że trochę go wyszkoliłem. Szybko mogłem przekonać się, że rozumie grę - stwierdził.
- On trenuje, aby zwyciężać. Ja trenuję, aby grać piękny futbol i wygrywać. Mój sposób jest trudniejszy - dodał.