- Przeciwko Genoi rozegraliśmy taki mecz, w którym chcieliśmy odreagować, zagraliśmy z odpowiednim temperamentem i sądzę, że docenią to także nasi kibice - powiedział.
- Rekord Del Piero? Alessandro wziął w swoje ręce koszulkę z numerem 445, po następnym ligowym spotkaniu z 446, a w kolejnych następne. Czy to coś złego? - dodał.
- Rzut karny? Tak, słyszałem rozmowy na temat tej sytuacji. Mówi się, że był spalony i nie było faulu, a ja powiem, że nie było spalonego, był kontakt, tyle że przed polem karnym. Do zdarzenia doszło pół metra przed szesnastką, ale w tym momencie żaden z piłkarzy Genoi nie protestował. To była bardzo trudna decyzja i powiem nawet, że sędzia mógł popełnił błąd - kontynuował.
- Mourinho? Nie musimy komplementować ani jego, ani Interu, bo pozycja którą zajmuje Inter w lidze mówi sama za siebie. Z tego co pamiętam my nigdy nie wtrącaliśmy się kiedy błędy popełniono na korzyść innych, może i więc Mourinho przestałby się martwić błędami, które dotyczą innych meczów - zakończył.
Juve po 24. kolejce ma na swoim koncie 38 punktów i zajmuje szóste miejsce w Serie A. Do miejsca premiowanego udziałem w kwalifikacjach Ligi Mistrzów traci już tylko oczko.
