Trener Irlandii Północnej dla SportoweFakty.pl: Nie znam żadnego polskiego piłkarza

Irlandia trafiła do grupy C. O awans będzie walczyła z: Włochami, Serbią, Słowenią, Estonią i Wyspami Owczymi. - Jestem bardzo zadowolony z losowania. Czeka nas wiele ekscytujących meczów. Mamy bardzo dobry zespół, ale świetne drużyny mają też inne reprezentacje - stwierdził po losowaniu selekcjoner Irlandii Północnej.

Faworytami są Włosi, którzy zostali wylosowani z pierwszego koszyka. Jednak nieobliczalnym zespołem są Serbowie, a dużo do powiedzenia może mieć również Słowenia. Grupa C wydaje się być bardzo silna, ponieważ wszystkie wymienione zespoły zagrają na mundialu w RPA.

- Włosi może mają starszych zawodników, lecz proszę spojrzeć jak wielu utalentowanych graczy też mają. Serbia również jest bardzo silna, a Słowenia zakwalifikowała się do mistrzostw świata. To o czymś świadczy. To będzie prawdziwe wyzwanie dla nas - ekscytował się Worthington.

Selekcjoner Wyspiarzy bardzo chwalił sobie organizację podczas losowania Euro 2012. Odbyło się ono w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. - Jestem tutaj wprawdzie dopiero 24 godziny, ale organizacja to pierwsza klasa. Macie bardzo, bardzo dobrą obsługę. Wszyscy są przyjaźni i mili. Mam wielu przyjaciół tutaj, bo graliśmy z wami w eliminacjach. Jesteście teraz w fazie przemian, ale wciąż macie dobrych piłkarzy. Nazwiska? Nie, nie! Macie za trudne nazwiska (śmiech) - przyznał selekcjoner Irlandczyków.

Gavril Balint, selekcjoner Mołdawii także nie miał na co narzekać. - Polska to bardzo ładny kraj. Byłem tutaj już wiele lat temu, a Warszawa jest naprawdę przyjazna. Wprawdzie teraz jest bardzo zimno (śmiech). Muszę jednak przyznać, iż wszystko bardzo dobrze zorganizowaliście - uśmiechał się Rumun pracujący dla Mołdawii. Wtórował mu Erwin Koeman, trener Węgrów. - Organizacja jest na bardzo wysokim poziomie. Nie mam na co narzekać. Wszystko wygląda bardzo dobrze. Warszawa jest ładna, chociaż dużo czasu spędziliśmy w hotelu - powiedział Koeman.

Z Pałacu Kultury i Nauki Bartosz Zimkowski

Koeman: Organizacja jest bardzo dobra / Fot. Bartosz Zimkowski