Na 3 kolejki przed końcem rozgrywek Królewscy mają 10 punktów przewagi nad drugim Villarrealem i tytuł mistrzowski w kieszeni.
Pierwsza połowa spotkania nie zachwyciła kibiców zgromadzonych na stadionie Osy. Mecz był wyrównany, jednak brakowało składnych akcji i sytuacji podbramkowych. Tuż po przerwie czerwoną kartką został ukarany Fabio Cannavaro i przez niemal 40 minut goście musieli grać w osłabieniu. Wszystko wskazywało na to, że kibice Realu z oficjalnym triumfowaniem mistrzostwa będą musieli jeszcze poczekać, gdyż w 83. minucie to gospodarze otworzyli wynik meczu.
Wszystko jednak zmieniało się jak w kalejdoskopie. Prawdziwym bohaterem ostatnich minut został Gonzalo Higuain, który w drugiej części gry zmienił ikonę Realu - Raula. Argentyńczyk najpierw w 87. minucie świetnie zacentrował na głowę Arjena Robbena, który doprowadził do wyrównania, a po chwili sam mocnym uderzeniem pokonał Ricardo. Po krótkim czasie sędzia zagwizdał po raz ostatni, a piłkarze Królewskich mogli cieszyć się z drugiego z rzędu mistrzostwa Hiszpanii.
Osasuna Pampeluna - Real Madryt 1:2 (0:0)
1:0 - Punal (k.) 83'
1:1 - Robben 87'
1:2 - Higuain 89'