Reprezentacja Polski po wygranej z Litwą w poniedziałek dołożyła zwycięstwo 2:0 z Maltą. Tym samym nasza drużyna ma na koncie komplet 6 punktów w grupie G eliminacji do MŚ w 2026 roku. Cel na te spotkania został więc zrealizowany.
Po piątkowym starciu z Litwinami na zespół Michała Probierza spadła fala krytyki. Biało-Czerwoni zaprezentowali bowiem bardzo słabą grę i nie pokazali różnicy, która powinna wynikać z miejsc w rankingu FIFA.
Z Maltą zobaczyliśmy nieco lepszą grę, jednak w dalszym ciągu zęby bolą, jak patrzy się na grę naszej reprezentacji. Jak marcowe spotkania ocenił Zbigniew Boniek?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bomba w samo okienko. To po prostu trzeba zobaczyć!
"6 punktów - ok Reszta ? Sami oceńcie" - napisał w sieci były prezes PZPN.
Jego wpis tradycyjnie cieszył się dużym zainteresowaniem kibiców. Ci ocenili, że styl Biało-Czerwonych w dalszym ciągu jest fatalny.
"Za wolne konstruowanie ataków, za mało gry z pierwszej, drugiej piłki. W pierwszej połowie za duże odstępy pomiędzy linia obrony i pomocy. Za mało gry skrzydłami" - podkreśla jeden z kibiców. "1.5 roku Probierza a kadra się nie rozwija" - dodaje kolejna osoba.
Kolejny mecz Biało-Czerwonych w eliminacjach do mistrzostw świata odbędzie się 10 czerwca - na wyjeździe z Finlandią. Wcześniej kadra Michała Probierza zagra towarzysko z Mołdawią.