Robert Lewandowski uchronił reprezentację Polski przed totalną kompromitacją. Biało-czerwoni ostatecznie wygrali z Litwą 1:0, ale w stylu, który można skomentować wyłącznie w nieparlamentarnych słowach.
Niemniej, "Lewy" może chodzić z podniesionym czołem. Dla niego było to trudne spotkanie. Koledzy nie wypracowali mu praktycznie żadnej sytuacji. Nie był to serwis, do jakiego przyzwyczaił się w ostatnich tygodniach w Barcelonie.
W końcu jednak dostał dobre podanie od Jakuba Kamińskiego i z pomocą rykoszetu strzelił zwycięskiego gola. Lewandowski zdobył swoją 85. bramkę w 157. występie w kadrze. Co ciekawe, to dla niego 18. rok kalendarzowy z bramką w reprezentacji.
Lepsi pod tym względem są jedynie Cristiano Ronaldo - 21 lat z golem z rzędu w reprezentacji Portugalii (2004-2024) i Lionel Messi w Argentynie - 19 (2006-2024).
Lewandowski śrubuje też inny rekord. Nic nie zmieniło się w kwestii, że jest najstarszym strzelcem gola w historii reprezentacji Polski. 21 marca 2025 roku miał dokładnie 36 lat i 212 dni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znakomita atmosfera w kadrze. Tak się bawią Hiszpanie