"Nie istnieje". Eksperci nie mają już złudzeń ws. Legii

PAP / Waldemar Deska / Na zdjęciu: zawodnik Legii Warszawa Ruben Vinagre w meczu 25. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa
PAP / Waldemar Deska / Na zdjęciu: zawodnik Legii Warszawa Ruben Vinagre w meczu 25. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa

Legia Warszawa przegrała z Rakowem Częstochowa, co praktycznie przekreśla jej szanse na mistrzostwo Polski i podium PKO Ekstraklasy. Zobacz komentarze ekspertów.

Legia Warszawa, po niedzielnej (16.03) porażce z Rakowem Częstochowa (2:3, więcej TUTAJ), straciła niemal całkowicie szanse na zdobycie mistrzostwa Polski w sezonie 2024/25. Co więcej, o miejsce na podium PKO Ekstraklasy również będzie bardzo trudno.

Raków zdominował mecz, a Legia musi pogodzić się z utratą szans na tytuł mistrzowski. Obecnie Wojskowi w tabeli tracą aż osiem punktów do 3. miejsca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mecz jak film akcji. Tak odwrócili losy spotkania

"Równe 1400 dni minęło od ostatniego mistrzostwa Polski Legii Warszawa. No to licznik podkręcony zostanie i to solidnie po porażce z Rakowem" - skomentował na X dziennikarz Mateusz Ligęza (Radio ZET).

"Legii zostały dwa najważniejsze mecze jeśli chodzi o grę w pucharach w przyszłym sezonie. Półfinał w Pucharze Polski z Ruchem i ewentualny finał. Bo dziś Legia przekreśliła szansę o walkę o mistrzostwo Polski" - ocenił Szymon Gibas.

"Za dzisiejszą porażkę należy obwiniać też Feio. Przekombinował z ustawieniem, chciał zaskoczyć, zagrać wysoko, intensywnie. W efekcie Raków zdemolował Legię w 1 połowie. Po powrocie do "bazowego" ustawienia i zmianach zespół zagrał bardzo dobrą 2. połowę. Straty były jednak za wysokie" - dodał Kuba Majewski.

Łukasz Olkowicz (Onet) przypomniał wyniki Legii w tym sezonie z zespołami z czołówki. "Legia w tym sezonie w meczach z czołówką nie istnieje" - podkreślił.

"Legia zimą potrzebowała bramkarza, PO, skrzydłowego i napastnika. Sprowadzono bramkarza, skrzydłowego i napastnika. Efekt? Latem trzeba sprowadzić bramkarza, skrzydłowego i napastnika. I PO" - to z kolei wpis Pawła Jędrusika.

"Koniec złudzeń. Legia nie dość, że nie będzie mistrzem Polski, to w europejskich pucharach może zagrać tylko przez rozgrywki Pucharu Polski" - podsumował Piotr Rzepecki.

"Feio próbuje - dość nieudolnie - kopiować Papszuna. Tyle, że już 7 porażka w lidze, przy 7 remisach (tylko 11 zwycięstw). To piłkarska katastrofa dla Legii - 12 punktów straty do Rakowa. Wynika z "bidnej" gry. Fazy przejściowe? Próbują, ale to wygląda właśnie na podróbkę Rakowa..." - napisał na X Roman Kołtoń ("Prawda Futbolu").

"W kwestii spraw egzystencjalnych - przede wszystkim ustalić jakaś strategię, cele i strukturę na okres dłuższy niż pół roku. Skoro kolejny raz dochodzimy do momentu cyklu, w którym Legia desperacko chce wygrać cokolwiek, żeby wyjść z twarzą, to czas wyciągnąć wnioski w gabinetach" - skrytykował sytuację w Legii Szymon Janczyk (weszlo.com).

Komentarze (6)
avatar
DrawA
10 min temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Legia to stara ...
Brawo Feio. Oby tak dalej !!! 
avatar
Jagafan !
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakie to przykre że Zległa znowu w pałę 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przecież Legia już dawno wypisała się z gry o MP. Priorytetem jest teraz PP. Najlepsze, że z trójki RCz/LP/JB dwójka zostanie z niczym, ale to Legia z 1/2PP i 1/4LK niby zawaliła sezon :D 
avatar
prym
1 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tomasz do szkoły ! Odkąd !!! 
avatar
Tomasz
2 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Legła staje się średniakiem od kąd jest WAR
Nie widzicie tego?? 
Zgłoś nielegalne treści