Piotr Wojciechowski był postacią doskonale znaną kibicom Polonii Warszawa. Przez lata pełnił bowiem funkcję rzecznika prasowego oraz spikera podczas meczów na stadionie przy ulicy Konwiktorskiej.
Informację o jego śmierci przekazał stołeczny klub na portalu X, co wywołało smutek wśród fanów i społeczności piłkarskiej. "Pogrążonej w żałobie rodzinie w imieniu Klubu składamy najszczersze wyrazy współczucia" - czytamy na profilu Polonii.
W związku z odejściem Wojciechowskiego, Polonia wystosowała pismo do PZPN z prośbą o minutę ciszy przed czwartkowym meczem Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice w ćwierćfinale Pucharu Polski. To gest, który ma uczcić pamięć zmarłego i jego wkład w historię klubu.
Wojciechowski był również dziennikarzem tygodnika "Piłka Nożna", "Przeglądu Sportowego" oraz katowickiego "Sportu". Jego koledzy po fachu zareagowali na tragiczne wieści.
"Piotrek... Za wcześnie. Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich" - napisał w mediach społecznościowych Adam Drygalski. "Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny. Odpoczywaj, Piotrze..." - dodał Marcin Bratkowski.
