Jennifer Hermoso, hiszpańska piłkarka, zdecydowała się złożyć odwołanie od wyroku skazującego byłego prezesa Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, Luisa Rubialesa, za napaść seksualną. Jak informuje kataloński "Sport", sąd uniewinnił go z zarzutu o wymuszenia.
Rubiales został skazany na grzywnę w wysokości 10,8 tysięcy euro za pocałowanie Hermoso bez jej zgody. Dodatkowo sąd zakazał mu zbliżania się do piłkarki na odległość 200 metrów oraz kontaktowania się z nią przez rok. Były prezes musiał także zapłacić 3 tys. odszkodowania za szkody moralne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość
Sędzia Jose Manuel Fernandez-Prieto podkreślił, że pocałunek był niekonsensualny i miał miejsce na oczach tysięcy widzów na stadionie oraz przed telewizorami. Mimo to Rubiales oraz inni oskarżeni, w tym Albert Luque i Jorge Vilda, zostali uniewinnieni z zarzutu o wymuszenia.
Decyzja o złożeniu odwołania została podjęta po konsultacji z prawnikiem Hermoso, Angelem Chavarrią. Piłkarka wyraziła zgodę na dalsze kroki prawne, które mają na celu zaskarżenie wyroku przed Sądem Karnym.
Wspomniany wyrok nie zadowolił jednak nikogo, o czym wspomniało "Mundo Deportivo". Rubiales podkreślił bowiem, że będzie dalej walczył i odwoła się od wyroku Hiszpańskiego Sądu Najwyższego.
Sytuacja miała miejsce po zakończeniu mundialu w 2023 roku. Wówczas reprezentacja Hiszpanii kobiet odniosła końcowy triumf, a w trakcie ceremonii medalowej doszło do wspomnianego incydentu, o którym zrobiło się głośno na całym świecie.