Już wiadomo, który piłkarz Barcy naciskał ws. Szczęsnego

Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Od lewej: Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski
Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Od lewej: Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski

Sensacyjnie wieści z hiszpańskich mediów. Jak poinformowali dziennikarze "El Nacional", Robert Lewandowski zaapelował do Joana Laporty o przedłużenie kontraktu Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie.

Hiszpanie dodali, że wcześniej Hansi Flick, trener Dumy Katalonii, już zgodził się na przedłużenie kontraktu z polskim bramkarzem.

Wojciech Szczęsny dołączył do drużyny w trakcie sezonu. Polak zawiesił piłkarską emeryturę i podpisał kontrakt do czerwca 2025 roku, by zastąpić kontuzjowanego Marc-Andre ter Stegena.

Najpierw Szczęsny siedział na ławce rezerwowych, ale na początku roku wygrał rywalizację z Inaki Peną i został pierwszym bramkarzem Barcelony. Polak spisuje się na tyle dobrze, że zyskał uznanie w klubie, a w proces jego pozostania w drużynie na dłużej miał zaangażować się sam Robert Lewandowski.

"Lewandowski, mający duży wpływ na szatnię Barcelony, uważa Szczęsnego za idealnego konkurenta dla ter Stegena. Jego opinia była kluczowa dla Hansi Flicka, który zgodził się na przedłużenie umowy z polskim bramkarzem do 2026 roku. Występy Szczęsnego przekonały też zarząd do przedłużenia z nim kontraktu" - poinformowali dziennikarze "El Nacional". 

"Chociaż ter Stegen pozostaje pierwszym wyborem w bramce, jego problemy zdrowotne budzą niepewność. Barcelona chce zabezpieczyć się na wypadek dalszych kontuzji, dlatego przedłużenie umowy ze Szczęsnym jest priorytetem dla Flicka i Laporty" - dodali Hiszpanie.

Sam Szczęsny - jak twierdzą dziennikarz "El Nacional" - jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji. Rozważa różne możliwości, w tym zakończenie kariery po 2025 roku. "Wsparcie ze strony sztabu i kolegów z drużyny może skłonić go jednak do pozostania w klubie" - przekonują.

Sam Lewandowski także ma przekonywać Szczęsnego do pozostania w klubie. Polski bramkarz powinien podjąć decyzję w przeciągu kilku następnych tygodni, ale Hiszpanie są przekonani, że 34-letni bramkarz jest bliski pozostania w Barcelonie na kolejny sezon. 

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Komentarze (4)
avatar
The Iron Foot
8 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jeszcze Glik i Krychowiak do kompletu i spółdzielnia, która doprowadziła na dno reprezentację Polski, doprowadzi na dno i Barcelonę. 
avatar
maga211
20.02.2025
Zgłoś do moderacji
7
5
Odpowiedz
No ale co potem ma siedzieć na ławce tylko???? trochę bez sensu 
avatar
Luckyluke
20.02.2025
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Super jest co ogladac 
avatar
Egon
20.02.2025
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Nikt by się nie domyślił że to był Lewandowski słusznie napisaliście że to sensacja matoły 
Zgłoś nielegalne treści