Dogrywka w Lidze Konferencji. Klub z Bośni i Hercegowiny będzie rewelacją?

PAP/EPA / Anna Szilagyi / Mecz Ligi Konferencji: Heidenheim - FC Kopenhaga
PAP/EPA / Anna Szilagyi / Mecz Ligi Konferencji: Heidenheim - FC Kopenhaga

Do kilku zwrotów akcji doszło w rywalizacji Heidenheim z FC Kopenhaga. Ostatecznie w dogrywce klub z Danii strzelił gola na 3:1 i na miarę awansu. W najlepszej szesnastce Ligi Konferencji zagra Borac Banja Luka.

Piłkarze 1. FC Heidenheim 1846, choć mają problemy w Bundeslidze, pokazali charakter na Stadionie Parken. Drużyna z Niemiec odwróciła wynik 0:1 na 2:1 i przystąpiła z zaliczką do domowego rewanżu z FC Kopenhaga.

Drużyna z Danii doprowadziła w nim do drugiego zwrotu akcji. Amin Chiakha oraz Kevin Diks sprawili, że FC Kopenhaga prowadziła 2:0 na południu Niemiec i to ona pilnowała pozytywnego wyniku. Także bez powodzenia, a efektowny strzał z rzutu wolnego Leo Scienzy na 1:2 oznaczał dogrywkę. W niej Rodrigo Huescas zapewnił awans stołecznemu zespołowi strzałem na 3:1 na koniec szybkiego ataku.

W play-off Ligi Konferencji znalazł się jeszcze jeden klub z topowej ligi w Europie. Real Betis już w pierwszym meczu praktycznie zapewnił sobie awans, ponieważ pokonał KAA Gent 3:0 na wyjeździe. Fakt, że nie popisał się w rewanżu, ale wygrana 1:0 piłkarzy z Gandawy jest tylko na pocieszenie przy pożegnaniu z europejskim pucharem.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Ochotę na znalezienie się w najlepszej szesnastce miał Borac Banja Luka. Zdobyta w końcówce pierwszego meczu bramka pozwoliła mu prowadzić 1:0 w bałkańskim dwumeczu z Olimpiją Lublana. Piłkarze z Bośni i Hercegowiny wybrali się na rewanż do Słowenii. Także on nie był napakowany po brzegi bramkami. Mówiąc wprost, zakończył się wynikiem 0:0, a żelazna obrona dała awans Boracowi.

Pierwsze spotkanie w cypryjskim dwumeczu niewiele wyjaśniło. Pafos FC zremisował 1:1 z Omonią Nikozja, której napastnikiem pozostaje Mariusz Stępiński. Omonia miała czego żałować przed podróżą do Pafos. Tym bardziej, że w pierwszej połowie rewanżu lider ligi cypryjskiej wyszedł na prowadzenie w dwumeczu. Był to efekt strzału Bruno Felipe. Ostatecznie Pafos wygrało 2:1 na miarę awansu. Stępiński zaliczył kwadrans jako zmiennik Mateo Maricia.

Runda play-off Ligi Konferencji:

1. FC Heidenheim 1846 - FC Kopenhaga 1:3 pd. (0:1, 1:2, 1:2)
0:1 - Amin Chiakha 37'
0:2 - Kevin Diks (k.) 53'
1:2 - Leo Scienza 74'
1:3 - Rodrigo Huescas 114'

Pierwszy mecz: 2:1. Awans: FC Kopenhaga

Real Betis - KAA Gent 0:1 (0:0)
0:1 - Archie Brown 87'

Pierwszy mecz: 3:0. Awans: Real Betis

Olimpija Lublana - Borac Banja Luka 0:0

Pierwszy mecz: 0:1. Awans: Borac Banja Luka

Pafos FC - Omonia Nikozja 2:1 (1:0)
1:0 - Bruno Felipe 28'
1:1 - Stevan Jovetić 60'
2:1 - Jonathan Silva 65'

Pierwszy mecz: 1:1. Awans: Pafos FC

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści