Sławomir Peszko w ostatnich latach był jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci w polskim futbolu. W czasach juniorskich należał do akademii Wisły Płock, a na szerokie wody wypłynął w Lechu Poznań. W trakcie swojej kariery grał również m.in. w 1.FC Koeln , Wolverhampton Wanderers, Wiśle Kraków czy Lechii Gdańsk. Jego ostatnim klubem była Wieczysta Kraków, gdzie w lipcu 2023 roku ogłosił piłkarską emeryturę. Ma na koncie również 44 występy w reprezentacji Polski.
Peszko w czasie kariery zarobił duże pieniądze. W programie "Duży w Maluchu" mówił, że za wygrany mecz w Bundeslidze otrzymywał nawet 30 tysięcy euro (ponad 125 tys. złotych według obecnego kursu), a w czasie gry w barwach Wieczystej Kraków inkasował 40 tysięcy złotych miesięcznie. A klub ten występował wówczas na poziomie 3. ligi.
Dodatkowo swój majątek powiększał dzięki trafionym inwestycjom, głównie w nieruchomości. Przyznał, że jest właścicielem siedmiu mieszkań w Warszawie, które wynajmuje. Posiada również nieruchomość w Gdańsku, którą wykorzystuje w celach prywatnych.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
Na tym jednak nie koniec. Jest również właścicielem restauracji w Sopocie, nadal zarabia też dzięki kontraktom reklamowym. W przeszłości pełnił również rolę medialnego włodarza freak fightowej organizacji Clout MMA.
Zdarzały mu się jednak również "utopić" duże sumy w nietrafione biznesy. O jednym z takich przypadków opowiedział w programie "Duży w Maluchu". Wspominał, że stracił 500 tysięcy, gdy próbował uruchomić sprzedaż sprowadzonego z Niemiec piwa.
- Chciałem kiedyś zainwestować w piwo. Z moim byłym menedżerem wyłożyliśmy po pół miliona, na szybko. W maju kupiliśmy piwo z Niemiec, bardzo dobre. Mieliśmy sprowadzić do Polski parę tirów i sprzedać. Przychodzi to piwo końcem maja, gdzie już jest bardzo gorąco. Patrzę na datę ważności, a tam początek września. Czyli masz dwa miesiące na sprzedanie… Nie no, bez szans. Nie było z tego ani piwa, ani pieniędzy - mówił.
Dodajmy, że Peszko po przejściu na piłkarską emeryturę pozostał przy futbolu. We wrześniu 2023 roku został tymczasowym trenerem Wieczystej Kraków, a niedługo potem objął to stanowisko na stałe i nadal z sukcesami prowadzi klub. Jego zespół jest obecnie wiceliderem 2. ligi i walczy o awans na zaplecze Ekstraklasy.
Ja mam 8 miesxkan w Krakowie i jezdze Fiatem Seicento.