Jan Bednarek stał się obiektem ostrej krytyki po przegranym meczu z AFC Bournemouth (1:3). Obrońca Southampton FC miał udział przy wszystkich trzech bramkach przeciwników, co przyczyniło się do klęski jego zespołu.
Były napastnik Watfordu, Troy Deeney, obecnie ekspert talkSPORT, nie szczędził gorzkich słów pod adresem Southampton.
- Oni są naprawdę, naprawdę słabi. Siedziałem na trybunach z żoną i synem. Po meczu zapytałem pięciolatka, co myśli o Southampton, a on odpowiedział: 'Są śmieciowi, tato' - powiedział Deeney.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy
Deeney nie oszczędził również samego Bednarka. Nie zabrakło mocnych słów.
- Trzy lata temu biegałem wokół niego. Od roku nie trenuję, ale założyłbym się, że wciąż bym go objechał. Mówię całkowicie serio. To nie chodzi o to, by się wywyższać, po prostu tak to wygląda - stwierdził.
Southampton, które walczy o utrzymanie w Premier League, musi szybko poprawić swoją grę w defensywie. Zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i ma tylko 9 punktów, tracąc aż 11 "oczek" do bezpiecznej lokaty. Z ostatnich ośmiu meczów wygrali tylko jeden.