Polak ma zmienić klub za granicą. W tle sprawa rosyjskiego biznesmena

Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA / Na zdjęciu: Artur Płatek
Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA / Na zdjęciu: Artur Płatek

W Bułgarii Artur Płatek zdążył się już zadomowić. Wygląda na to, że polski działacz otrzyma angaż w kolejnym klubie z tego kraju.

W tym artykule dowiesz się o:

Artur Płatek, który obecnie pełni funkcję dyrektora sportowego Botewa Płowdiw, według informacji temasport.com, jest faworytem do objęcia tego samego stanowiska w CSKA Sofia.  Polak był obecny na trybunach podczas meczu pomiędzy Slavią a CSKA, co wzbudziło spekulacje na temat jego przyszłości.

Płatek rozpoczął pracę w Botewie w sierpniu 2023 roku. Wcześniej przez dekadę pracował w Borussii Dortmund, gdzie zajmował się selekcją młodych talentów. Był także koordynatorem sportowym w Górniku Zabrze oraz dyrektorem sportowym w Piaście Gliwice, z którym zdobył srebrne medale w Polsce.

Sytuacja w Botewie jest skomplikowana z powodu zakazu wjazdu do Bułgarii nałożonego na rosyjskiego właściciela Antona Zingarewicza, co może być jednym z powodów, dla których Płatek rozważa zmianę klubu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny

W przypadku zmiany trenera w CSKA, jednym z kandydatów na to stanowisko jest obecny trener Botewa, Dusan Kerkez. W mediach pojawiło się również nazwisko Chorwata Nenada Bjelicy jako potencjalnego kandydata

Wkrótce powinna wyjaśnić się przyszłość Płatka w Bułgarii. Klub planuje ogłosić nowego dyrektora sportowego najpóźniej w ciągu dwóch tygodni, co może przynieść dalsze zmiany w strukturze zespołu.