Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok przebrnęły przez fazę ligową Ligi Konferencji i niebawem rozpoczną rywalizację w play-offach.
Jagiellonia rozpocznie zmagania od 1/16 finału (jej rywalem będzie FK TSC Baćka Topola), natomiast Legia automatycznie "przeskoczyła" do 1/8 finału po zajęciu miejsca w czołowej ósemce fazy ligowej.
Kluby mogły zarejestrować po trzech nowych zawodników przed fazą pucharową. I tak: Jagiellonia zgłosiła do rozgrywek trzy nowe nabytki: Enzo Ebosse, Leona Flacha i Norberta Wojtuszka. Skreśleni zostali zaś Jetmir Haliti, Nene, Peter Kovacik i Aurelien Nguiamba, którzy odeszli zimą.
W przypadku Legii dużego bólu głowy nie było u trenera Goncalo Feio, ponieważ klub nie dokonał zimą praktycznie żadnych transferów. Zgłoszeni zostali Wahan Biczachczjan i Vladan Kovacević, a ponadto Juergen Elitim, który stracił całą jesień z powodu kontuzji. Skreślono Migouela Alferelę, Jurgena Celhakę i Jean-Pierre'a Nsame oraz Marcela Mendesa-Dudzińskiego.
Największym poszkodowanym jest Wojciech Urbański, który pokazał się w rundzie jesiennej z bardzo dobrej strony w kilku meczach i wydawało się, że będzie zgłoszony, jednak awaryjny transfer Kovacevicia zmienił optykę klubu.
- Gdyby to zależało ode mnie, to znalazłbym dla niego miejsce - mówił Feio na konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny