Przyjęcie urodzinowe Nicky'ego Butta, byłego piłkarza Manchesteru United, stało się przedmiotem śledztwa policyjnego po rzekomym ataku, który miał miejsce w Soho Farmhouse w Oxfordshire. Według "The Sun Sport", ochroniarz doznał obrażeń twarzy po tym, jak został uderzony głową przez jednego z gości.
Policja przesłuchuje świadków i analizuje nagrania z monitoringu, aby ustalić przebieg wydarzeń. Wśród gości byli m.in. David i Victoria Beckham oraz inni członkowie słynnej "Klasy 92" (grupa piłkarzy United, którzy w 1991 wygrali młodzieżowy Puchar Anglii, a potem zostali gwiazdami klubu z Manchesteru). Incydent miał miejsce po popołudniu spędzonym na piciu alkoholu, kiedy to grupa przeniosła się z prywatnej sali do baru.
Według relacji, ochroniarz zauważył jednego z mężczyzn oddającego mocz na ścianę dziedzińca i zwrócił mu uwagę. W odpowiedzi mężczyzna miał zaatakować ochroniarza. Policja otrzymała zgłoszenie o incydencie o 21:15, około dwóch godzin po zdarzeniu.
Po incydencie, goście, w tym Beckhamowie, opuścili miejsce zdarzenia. Ochroniarz został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim. Policja potwierdziła, że prowadzi dochodzenie, ale na razie nie dokonano żadnych aresztowań.
Nicky Butt, który obchodził 50. urodziny, zaprosił na przyjęcie wielu znanych przyjaciół, w tym kolegów z "Klasy 92". Miejsce zdarzenia, Soho Farmhouse, jest znane z ekskluzywności i rzadko dochodzi tam do takich incydentów. Rzecznik Soho Farmhouse odmówił komentarza na temat zdarzenia.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"