Reprezentant Polski mógł zagrać w Hiszpanii. "Był już spakowany"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki

Kacper Urbański pozostał w Serie A, zamieniając Bolognę na Monzę, choć jeden z hiszpańskich klubów był nim poważnie zainteresowany. Mateusz Święcicki na kanale "Meczyki" wyjaśnił, dlaczego temat transferu kadrowicza do La Ligi runął w gruzach.

W tym artykule dowiesz się o:

W zimowym okienku transferowym Kacper Urbański został wypożyczony do AC Monzy. Reprezentant Polski miał problemy z regularnymi występami w klubie Bologna FC, gdzie zagrał tylko dwanaście razy w tym sezonie. Teraz liczy na więcej szans gry w ostatniej drużynie w tabeli Serie A.

Jak się okazało, kadrowicz mógł wybrać zupełnie inny kierunek i spróbować swoich sił na Półwyspie Iberyjskim. Zdaniem Mateusza Święcickiego, niewiele zabrakło, by Urbański stał się 24. Polakiem w historii La Ligi.

- Urbański był już spakowany z myślą o kierunku hiszpańskim. Były negocjacje w sprawie wypożyczenia do klubu z dolnych rejonów tabeli. Ale tam wszystko miało potrwać jeszcze ponad tydzień, a czas naglił - ujawnił dziennikarz na kanale youtube'owym "Meczyki".

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

Starania Hiszpanów spaliły na panewce. Prezes AC Monzy Adriano Galliani zdołał przekonać piłkarza do przenosin wewnątrz Serie A.

- Zadzwonił do Kacpra, do menedżerów, ma też dobry kontakt z Bologną. Jako człowiek niezwykle doświadczony w negocjacjach miał decydujące znaczenie. Galliani przedstawił perspektywę, że jak Kacper wsiądzie w samochód i przyjedzie do Monzy, to będzie grał już w najbliższym meczu. Zapewnił, że klub bardzo go chce - tłumaczył Święcicki.

Wygląda na to, że Urbański już w poniedziałkowy wieczór zadebiutuje w nowych barwach. Mecz Monzy z Genoą rozpocznie się o godz. 20:45.

Komentarze (1)
avatar
Endrju nikolson
27.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Buahahhahaha