Polak został w Rosji i teraz tego żałuje? Są nowe informacje

Twitter / fcrk / Na zdjęciu: Maciej Rybus
Twitter / fcrk / Na zdjęciu: Maciej Rybus

Maciej Rybus wciąż nie może znaleźć klubu w profesjonalnych rozgrywkach w Rosji. Coraz więcej wskazuje na to, że były reprezentant Polski zakończy karierę. Jego agent Roman Oreszczuk powiedział, jak Polaka traktują w Rosji.

W tym artykule dowiesz się o:

Maciej Rybus obecnie ma podpisaną umowę na występy w lidze amatorskiej, a wcześniej był zawodnikiem Spartaka Moskwa, Lokomotiwu Moskwa, Tereka Grozny czy Rubinu Kazań. Obecnie rosyjskie kluby nie są zainteresowane jego pozyskaniem.

Agent Roman Oreszczuk, reprezentujący interesy Macieja Rybusa, w rozmowie z rosyjskimi mediami ujawnił, że jego klient może zakończyć karierę, jeśli nie znajdzie klubu zimą. Rybus jest obecnie wolnym agentem po opuszczeniu Rubina Kazań latem 2024 r.

Oreszczuk przyznał, że poszukiwania nowego klubu dla Rybusa nie przynoszą rezultatów. - Póki co, nie ma nic interesującego. Kluby, które się zgłaszają, nie interesują Maćka, a te, które go interesują, nie zgłaszają się - powiedział Oreszczuk.

ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa legendy w kierunku polskiego siatkarza. Jest odpowiedź

Dodał, że warunki oferowane przez kluby nie są godne rozważenia. I dlatego coraz więcej wskazuje na to, że Rybus zakończy karierę.

Polak, mimo gotowości do wyjazdu na testy, nie otrzymuje zaproszeń. - Kluby patrzą na wiek i kontuzje, mimo że Maciej jest gotów na testy przy dobrych warunkach - wyjaśnił agent. Oreszczuk zauważył, że kluby wolą młodszych zawodników, nawet jeśli ich umiejętności są niższe.

35-letni polski piłkarz, grał wcześniej w Rosji dla klubów takich jak Terek Grozny (obecnie Achmat), Lokomotiw Moskwa i Spartak Moskwa. Po odejściu z Rubina Kazań, przez pewien czas występował w amatorskiej drużynie FC 10.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty