W poniedziałek Łukasz Olkowicz z "Przeglądu Sportowego" napisał, że Wieczysta Kraków chciałaby w swojej drużynie dwóch piłkarzy Lechii Gdańsk: Maksyma Chłania i Tomasa Bobcka.
Niewątpliwie byliby to zawodnicy, którzy pomogliby drużynie w walce o awans do Betclic I ligi. Obecnie Wieczysta jest na drugim miejscu w Betclic II lidze i ma cztery punkty przewagi nad trzecią w tabeli Polonią Bytom. Niemniej, w klubie cały czas myślą o wzmocnieniach.
Drugoligowiec dysponuje mocnymi argumentami w postaci pieniędzy. Lechia boryka się ze sporymi problemami finansowymi, przez co aktualnie ma zawieszoną licencję, a dodatkowo PZPN nałożył na klub zakaz transferowy.
Zapytaliśmy w Lechii o te rewelacje. W odpowiedzi usłyszeliśmy jedynie o bujnej wyobraźni.
Mimo iż Lechia boryka się ze sporymi problemami finansowymi, to nie ma zamiaru sprzedawać żadnego zawodnika z obecnej kadry w zimowym oknie transferowym.
Bobcek ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2027 roku. Z Chłaniem jest inaczej, bo jego umowa obowiązuje jeszcze tylko przez pół roku i zawodnik nie kwapi się do podpisania nowej, ale jeszcze nic nie jest przesądzone. Z naszych ustaleń wynika, że Ukrainiec związał się jeszcze z żadnym innym klubem, choć czysto teoretycznie od 1 stycznia ma do tego prawo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!