W najlepszym sezonie w karierze, od 2021 do 2022 roku, Sebastien Haller zdobył 11 goli w Lidze Mistrzów. Napastnik Ajaksu był trzecim zawodnikiem w klasyfikacji strzelców tylko za Karimem Benzemą oraz Robertem Lewandowskim.
Po zakończeniu wspomnianego sezonu Sebastien Haller przeniósł się z Ajaksu do Borussii Dortmund. Kosztował niemiecki klub aż 31 milionów euro. Nie dane mu było rywalizować z Robertem Lewandowskim w klasyfikacji strzelców Bundesligi, ponieważ w podobnym czasie kapitan reprezentacji Polski przeniósł się z Bayernu Monachium do FC Barcelony.
Z kolei kariera zawodnika z Wybrzeża Kości Słoniowej zahamowała z powodu poważnego problemu ze zdrowiem. Sebastien Haller zawiesił karierę na ponad pół roku i poddał się leczeniu.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Napastnik pozostaje związany z Borussią kontraktem, ale już rundę jesienną spędził na wypożyczeniu do hiszpańskiego CD Leganes. W czwartek niemiecki klub poinformował o kolejnej zmianie klubu przez Sebastiena Hallera.
"Wypożyczenie Sebastiena Hallera do CD Leganes zakończyło się przedwcześnie za porozumieniem stron. Teraz piłkarz dołącza do FC Utrecht na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu" - napisała Borussia w mediach społecznościowych.
Napastnik powrócił do klubu, którego zawodnikiem był od 2014 do 2017 roku. FC Utrecht to aktualnie trzecia siła Eredivisie, a w tabeli znajduje się za PSV Eindhoven oraz Ajaksem.
Czy Sebastien Haller powróci do wysokiej formy strzeleckiej? 
