Bartosz Tomaszewski ma za sobą rundę w Stali Stalowa Wola, Maksymilian Dziuba przebywał w GKS Tychy, zaś Jakub Antczak - w GKS Katowice.
Wypożyczenia całej trójki zostały skrócone i wszyscy wrócili do "Kolejorza". Jak jednak podał oficjalny serwis klubu, taki stan prawdopodobnie nie potrwa długo. W najbliższym czasie młodzi piłkarze mają ponownie opuścić macierzysty klub i udać się na transfery czasowe.
Wiele wskazuje więc na to, że wiosną ani Tomaszewskiego, ani Dziuby, ani Antczaka nie zobaczymy w zespole Nielsa Frederiksena.
Wypożyczenia w dotychczasowych drużynach kontynuuje trzech innych zawodników Lecha. Mateusz Pruchniewski pozostanie w Pogoni Siedlce, Krzysztof Bąkowski nadal będzie występował w Stali Rzeszów, zaś Filip Borowski będzie kontynuował grę dla Ruchu Chorzów.
ZOBACZ WIDEO: Piękny gest piłkarzy Chelsea. Nie zapomnieli o najmłodszych